II połowa została przedłużona o trzy minuty.

Jendrisek wprowadził Wdowiaka w pole karne Piasta, ale strzał wychowanka Pasów został zablokowany.

Badia mógł zamknać mecz, ale Sandomierski w ostatniej chwili przeciął podanie Mraza do Hiszpana.

Cracovia ma coraz mniej czasu i robi wszystko, by odrobić stratę, ale Piast broni się bardzo sprawnie.

Po dośrodkowaniu Wdowiaka Zjawiński doszedł do pozycji strzeleckiej, ale z pięciu metrów zagłówkował obok bramki Piasta.

Na stadionie zjawiło się 5644 kibiców.

Jendrisek uderzył z 20 metrów, ale Szmatuła nie musiał interweniować.

Zabrakło cierpliwości Nesporowi. Czech otrzymał piłkę na 25. metrze od bramki Cracovii i miał wolną strefę, by wbiec z nią w pole karne, ale zdecydował się na strzał sprzed "16" i posłał piłkę daleko od bramki.

Cetnarski strzelił z 18 metrów prosto z powietrza, ale choć uderzył soczyście, to nie zagroził Szmatule, bowiem posłał piłkę obok jego bramki.

Bukata z prawej strony pola karnego dograł przed bramkę do Vacka, który w idealnej sytuacji uderzył fatalnie i Sandomierski nie musiał interweniować.

Kapustka zdecydował się na strzał z 25 metrów, ale uderzył daleko od bramki Piasta.

Kamil Vacek posłał dośrodkowanie, po którym piłka dokręcała się w kierunku bramki Cracovii, ale ostatecznie pofrunęła nad poprzeczką Pasów.

Kapitalna akcja Vestenicky'ego! W jej końcowej fazie młody Słowak ograł dwóch rywali na linii pola karnego, ale jego strzał obronił Szmatuła.

Pierwsze minuty po przerwie pod znakiem dominacji Cracovii.

Piłka w siatce Piasta po strzale Jendriska, ale Słowak był na spalonym i sędziowie się nie pomylili, nie uznając gola.

I Vestenicky już miał pierwszą okazję, ale po tym jak oszukał Osyrę, z ostrego kąta uderzył w boczną siatkę bramki Piasta.

Cracovia wykupi napastnika Romy? "On będzie rósł i będzie szedł w górę"

Początek II połowy.

Po rzucie rożnym Deleu nie trafił czysto w piłkę, przez co nie wybił jej poza pola karne. Ta trafiłą do Moskwika, który uderzył prosto z powietrza, ale tuż nad bramką Cracovii.

Mraz efektownie, piłkarską "chochlą", wrzucił piłkę w pole karne Cracovii do Maka, który uderzył prosto z powietrza, ale Sandomierski nie musiał interweniować.

Vacek ruszył środkiem pola, ale jego uderzenie z 17 metrów ofiarnym wślizgiem zablokował Bejan.

Piłka w siatce Cracovii po strzale Maka, ale pomocnik Piasta był na wyraźnym spalonym, co zauważył sędzia liniowy.

Wójcicki zgrał piłkę głową na 10. metr do Jendriska, który z półobrotu, prosto z powietrza uderzył obok bramki Szmatuły.

Mraz znalazł się w pozycji strzeleckiej w polu karnym Cracovii, ale z ostrego kąta uderzył obok bramki Sandomierskiego.

Do tej pory kibice Piasta nie prowadzili dopingu i rozpoczną go symbolicznie w 24. minucie meczu.

Osyra zablokował łokciem strzał Cetnarskiego, ale sędzia Raczkowski nie wskazał na "wapno".

Fragment przewagi Cracovii, ale Jakub Szmatuła jeszcze nie musiał interweniować na linii.

Ciekawe, otwarte z obu stron spotkanie, choć na razie brakuje podbramkowych sytuacji.

I odpowiedź Piasta! Mraz dośrodkował z lewego skrzydła do Nespora, który z 11 metrów zagłówkował tuż nad bramką Cracovii.

Po centrze Cetnarskiego z rzutu rożnego Wójcicki zagłówkował obok bramki Piasta.

Wyrównane pierwsze minuty przy Okrzei 20. Na razie spokojny mecz w Gliwicach.

Pierwszy gwizdek poprzedzi minuta ciszy ku pamięci zmarłego kibica Piasta.

Piłkarze są już na murawie. Piast zagra w niebiesko-czerwonych koszulkach, a Cracovia wystąpi na czarno.

Oba zespoły przystąpią do spotkania osłabione brakiem podstawowych zawodników. W Piaście nie mogą zagrać m.in. Ipsa i Pietrowski, a w Cracovii Polczak i Dąbrowski.

Cracovia nie wygrała żadnego z pięciu ostatnich spotkań, zdobywając w nich tylko dwa punkty.

Trzeci sobotni mecz 31. kolejki Ekstraklasy poprowadzi Paweł Raczkowski.