Piłka w siatce Lechii, ale sędzia liniowy dopatrzył się spalonego Drygasa. Gol nie został uznany.

Trzy minuty doliczone.

Dobry drybling Pawłowskiego, jednak dośrodkowanie było już niedokładne.

Lewandowski dobrze wybił piłkę po dośrodkowaniu Stolarskiego.

Za chwilę na murawie zamelduje się Pawłowski.

Mila próbował wymusić rzut wolny w okolicach pola karnego Pogoni. Sędzia nie dał się nabrać.

Niezłe, płaskie dośrodkowanie Wawrzyniaka, ale żaden gracz Lechii nie trafił w piłkę.

14461 widzów ogląda dzisiaj mecz w Gdańsku.

Lechia ma 57 procent posiadania piłki.

To powinna być bramka dla Pogoni! Idealne podanie do Delewa, który mając przed sobą bramkarza uderzył obok słupka!

Błąd Drygasa, który nie podał w tempo do Nunesa.

W drugiej połowie nie do końca "klei się" gra Lechii.

Wolski był z prawej strony pola karnego, oddał strzał, jednak to nie mogło zaskoczyć bramkarza.

Wawrzyniak wykorzystał swoje doświadczenie i bez problemu odebrał piłkę Delewowi.

Kontra Pogoni, ale Adam Gyurcso zamiast podawać, to sam holował piłkę. Ostatecznie wywalczył korner.

Strzał Chrapaka i czy piłka trafiła w rękę Nunesa? Nie. Dobra decyzja arbitra.

Nunes zbyt lekko dośrodkował piłkę z rzutu wolnego i ta została wybita.

Pogoń chciała wyjść z kontrą, jednak Matras nie miał komu podać.

Delew przyjął sobie piłkę na klatkę piersiową, a następnie uderzył z woleja nad poprzeczką.

Początek drugiej połowy.

Rzut karny! Maloca powalił na murawę Frączczaka. Kontrowersyjna sytuacja.

Lechia miała rzut wolny w okolicach pola karnego rywali, ale nie wykorzystała okazji.

Chrapek minął zwodem piłkarza Pogoni, a następnie huknął z lewej nogi z 20 metrów. Kudła na korner.

Paixao wpadł w pole karne, oddał płaski strzał w krótki róg i słupek ratuje Pogoń.

Frączczak zbyt długo zwlekał z oddaniem piłki aż w końcu został sfaulowany.

Pogoń nawet nie próbuje rozgrywać piłki tylko decyduje się na dalekie zagranie.

Paixao przeszkadzał Kudle w chwycie piłki, ale bramkarz Pogoni nie pomylił się.

Lechia wysokim pressingiem stara się cały czas atakować Pogoń.

Adam Frączczak zamiast sam uderzać to podał do Adama Gyurcso, trochę za plecy, i jego słaby strzał złapał bramkarz.

Szybka kontra Lechii i z 17 metrów Paixao uderzył tuż obok słupka.

Piłka wybita poza boisko, ponieważ z bólu zwijał się Wolski. Nie będzie jednak potrzebował pomocy medycznej.

Kontra Pogoni i przyblokowany strzał Frączczaka.

Powinno być 2:0, ale wyśmienitą interwencją popisał się Kudła, który obronił strzał Krasicia z pięciu metrów po dośrodkowaniu Wolskiego.

Wolski minął przeciwnika i otworzył mu się korytarz do strzału z dystansu. Jego uderzenie obronił Kudła.

Krasić zbyt agresywnie atakował przeciwnika i sędzia odgwizał faul.

Paixao stracił piłkę w polu karnym rywali, ale futbolówkę przejął Haraslim i jego płaski strzał przeleciał obok słupka.

Lechia długo utrzymuje się przy piłce, Pogoń tylko biega za nią.

Rupa był na prawym skrzydle, jednak nie potrafił dokładnie podać do Murawskiego.

Obraz gry nie zmienia się - nadal atakuje Lechia.

Lechia dominuje, stara się grać na całej szerokości boiska.

Świetny powrót Nunesa i wślizgiem odebrał piłkę.

Dogranie Krasicia na piąty metr, jednak Paixao ubiegli defensorzy.

Szybka odpowiedź Lechii i po przyblokowanym strzale piłkę złapał Kudła.

Adam Frączczak umieścił piłkę w siatce Lechii, ale był na metrowym spalonym. Gol nie został uznany.

Sędzia: Bartosz Frankowski.