Arka ciągle walczy! Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego w słupek główkował Trytko!

Mecz przedłużony o 3 minuty.

Josimar Atoche próbował odegrać piłkę na czystą pozycję do Leandro, ale piłkarza Górnika zablokował Socha.

Po wrzutce Formelli Przemysław Pitry klatką piersiową odegrał piłkę do Prusaka.

Lekkie uderzenie Josipa Barisicia i spokojna interwencja Prusaka.

Krzysztof Sobieraj ruszył do ataku, odegrał na lewą stronę do Marciniaka, który wybiegł poza linię boczną.

Konrad Jałocha wybiegł poza pole karne i próbował wybić piłkę, ale trafił w plecy Hernandeza.

W odpowiedzi Trytko uderzył nad bramką po błędzie Gersona.

Szymon Drewniak z własnej połowy ruszył z kontrą, przebiegł kilkadziesiąt metrów z piłką, po czym ją stracił.

Bonin zagrał wzdłuż bramki Arki i Konrad Jałocha uprzedził Śpiączkę.

Pewna interwencja Prusaka na przedpolu po wrzutce Hofbauera z narożnika boiska.

Mateusz Szwoch z narożnika boiska dośrodkował prosto w ręce Prusaka.

Pogubił się w dryblingu Miroslav Bożok i obrońcy Górnika daleko wybili piłkę.

Płasko z dystansu strzelił Bonin, Konrad Jałocha odbił piłkę i do siatki skierował ją Śpiączka, ale był na spalonym.

Kompletnie nieudana wrzutka Marciniaka i od bramki grę wznowił Prusak.

Przemysław Pitry wybił piłkę pod nogi Marcusa Viniciusa, który jednak nie wykorzystał prezentu i Grzegorz Bonin wyjaśnił sytuację.

Bartosz Śpiączka strzelił w środek bramki i Jałocha nie miał najmniejszych kłopotów z interwencją.

Leandro naciskał na Marcusa Viniciusa obok pola karnego Górnika i piłkarz Arki wyszedł z piłką za linię końcową.

Miroslav Bożok główkował tuż obok słupka po wrzutce Marcusa Viniciusa.

Po zmianie stron grę wznowiła Arka Gdynia.

Prusak spokojnie obronił lekkie uderzenie Szwocha.

Pierwsza połowa przedłużona o minutę.

Po wrzutce Bożoka z lewej strony boiska nad poprzeczką główkował Przemysław Trytko.

Hernandez ofiarnym wślizgiem w polu karnym zablokował Hofbauera.

Po nieporozumieniu Sasina z Pitrym Arka ruszyła z kontrą, ale goście zdołali zażegnać niebezpieczeństwo.

Po przebitce mocno z pierwszej piłki, ale niecelnie uderzył Bartosz Śpiączka.

Przemysław Trytko odwrócił się z piłką i dośrodkował, ale prosto pod nogi Leandro.

Yannick Kakoko z dystansu strzelił Panu Bogu w okno.

Bożok dośrodkował w kierunku Trytki, który przegrał pojedynek główkowy z Przemysławem Pitrym.

Na uderzenie zza pola karnego zdecydował się Dominik Hofbauer, ale nie była to najlepsza próba.

Adam Marciniak mocno wrzucił piłkę zza linii bocznej i Sasin do spółki z Leandro zażegnali niebezpieczeństwo.

Ależ okazja dla Arki! Po wrzutce Marciniaka Trytko zgrał piłkę do Szwocha, którego atomowe uderzenie z linii bramkowej wybił Gerson!

Zbyt mocna wrzutka Hofbauera z narożnika boiska. Piłkarze Arki zdołali utrzymać się przy piłce, ale szybko wycofali futbolówkę aż do bramkarza.

Arka próbowała przedrzeć się lewą stroną boiska i ostatecznie wrzutkę Bożoka zablokował Matei.

Po błędzie Prusaka w niezłej sytuacji znalazł się Przemysław Trytko, ale trafił w kolegę z drużyny.

Szwoch zbyt głęboko dośrodkował z rzutu wolnego i od bramki grę wznowił Prusak.

To czwarte upomnienie Śpiączki w tym sezonie i nie zagra on w kolejnym meczu.

Javier Hernandez próbował przenieść ciężar gry na lewą stronę boiska, gdzie piłkę stracił Sasin.

Po wrzutce Hofbauera strzelił Marcus Vinicius da Silva i to uderzenie zablokował Pitry.

Lewą stroną boiska ruszył Leandro i dośrodkował w kierunku Śpiączki, którego uprzedził jeden z obrońców gospodarzy.

Po składnej akcji Arki skutecznie interweniował Sergiusz Prusak.

Tym razem Marcus Vinicius dośrodkował zbyt mocno i zza linii bocznej grę wznowili rywale.

Obrońcy Górnika zażegnali niebezpieczeństwo po wrzutce Mateusza Szwocha z prawej strony boiska.

Gospodarze zagrają w strojach żółto-niebieskich, a goście w zielono-czarnych.

W odwodzie Górnika pozostają: Małecki, Komor, Atoche, Drewniak, Piesio, Grzelczak oraz Ubiparip.

Na ławce rezerwowych Arki usiedli: Steinbors, Nalepa, Warcholak, Marcjanik, Zarandia, Formella i Barisić.

Sędzią tego meczu jest Szymon Marciniak z Płocka.