Torres bliski był wyrównania, ale piłkę sprzed nosa sprzątnął mu Gerard Pique.

Pogramy 4 minuty dłużej. Barcelona mądrze trzyma rywala z daleka od własnej bramki.

Groźnie! Messi znalazł Suareza, ale strzał Urugwajczyka ofiarnie zablokował Vrsaljko.

Neymar ruszył na przebój między graczami Atletico i Ci musieli ratować się faulem. Przepisy przekroczył Sime Vrsaljko.

W drugiej połowie trwa wymiana ciosów.

Coraz więcej nerwowości na boisku. Arbiter musi uspokajać piłkarzy.

Świetnie rozegrali to gospodarze. Długie podanie do zgrywającego głową Vrsaljko. Akcję kończył strzałem Diego Godin, ale piłka spadła na górną siatkę.

Carrasco faulował Messiego 35 metrów przed bramką Oblaka. Centra w poszukiwaniu Pique, ale ten wypchnięty z pola karnego wywalczył jedynie rzut rożny.

Piłka na wolne pole do Griezmanna. Francuz dogonił futbolówkę, wpadł w szesnastkę i uderzył prosto w golkipera.

Trio z Barcelony rozklepało defensywę Atletico! Luis Suarez sam przed bramkarzem, posyła jednak piłkę daleko obok słupka.

Ładnie na lewej stronie boiska zastawił się Neymar i faulem ratował się Sime Vrsaljko.

Początek II połowy.

Blisko gola! Dośrodkowanie Messiego trafiło na głowę Pique. Dobry strzał, ale piłkę na linii bramkowej zatrzymał Jan Oblak.

Kilka minut w których goście zamknęli Atletico w obrębie pola karnego. Grę wzięli na siebie Neymar z Messim.

Piękny strzał Messiego nad murem. Piłka zmierzała w prawy górny róg, ale widowiskowo obronił Jan Oblak.

Faul Savicia tuż przed polem karnym i okazja dla Barcelony.

Teraz kontra Barcelony i dobra okazja dla Suareza. Snajper huknął z 16 metrów, ale przeniósł piłkę nad poprzeczką.

Prostopadłe podanie w pole karne do Grizemanna, ten posłał piłkę wzdłuż bramki, ale wyciągnięty ter Stegen zdołał ją zatrzymać.

Centra Koke z prawej strony na dalszy słupek. Tam głową zgrywał ją Gameiro, ale przytomne wyjście z bramki ter Stegena zażegnało niebezpieczeństwo.

Ależ kocioł przed bramką Atletico! Płaski strzał Messiego odbił Oblak, ale do dobitki ruszył Suarez. Urugwajczyk naciskał Filipe Luisa i ten wybijając trafił w słupek. Po chwili kolejna dobitka głową i piłka w siatce. Gol nie został jednak uznany. Sędzia dopatrzył się faulu Suareza na bramkarzu.

Szybki atak gospodarzy zakończony atomowym strzałem zza pola karnego. Huknął Antoine Griezmann, ale świetnie w bramce spisał się Marc-Andre ter Stegen.

Przerwa w grze. W powietrznym zderzeniu ucierpieli Neymar i Gabi. Dalsza gra obu piłkarzy jest jednak niezagrożona.

Przewaga Atletico. Gospodarze mają więcej z gry i co najważniejsze stwarzają okazje bramkowe.

Antoine Griezmann i nikt blisko niego. Francuz odwrócił się w kierunku bramki, uderzył, ale piłkę odbił stojący tuż przed bramkarzem Umtiti.

Strata Messiego i błyskawicznie piłka w polu Barcelony. Ekwilibrystyczne zgranie Gameiro i strzał Gabiego... w sam środek bramki, prosto do rąk ter Stegena.

Próbka umiejętności Neymara. Brazylijczyk na lewym skrzydle zatańczył z dwoma rywalami, ale jego płaskie zagranie w pole karne trafiło do obronców Atletico.

Jak dotychczas mało jest przyjemnej dla oka gry. Wysoka piłka posłana za linię defensywy Barcelony. Jeremy Mathieu nie kalkulował i wybił daleko "na uwolnienie".

Zacięta walka w środku boiska. Pan Lahoz musi często używać gwizdka.

Lionel Messi wyłuskał piłkę rywalowi i natychmiastowo uderzył z 17 metrów. Siła strzału olbrzymia, gorzej z celnością.

Zamieszanie przed bramką Barcelony. Do piłki dopadł Diego Godin, ale uderzył nad poprzeczką.

Długie podanie do wybiegającego na wolne pole Gameiro. Dobrze jednak cofnął się Samuel Umtiti i tyłem głowy zagrał do bramkarza.

Trwa przywitanie obu drużyn. Słonecznie dziś w Madrycie. Warunki optymalne, zatem wszyscy czekają na fantastyczny mecz.

Ten człowiek jest aktualnie w nieziemskiej formie. Czy Kevin Gameiro da się we znaki również Barcelonie?

Spotkanie poprowadzi Antonio Mateu Lahoz.

Witamy i zapraszamy wszystkich na hit Primera Division! Na Estadio Vicente Calderon w Madrycie przyjechała wielka FC Barcelona. Pojęcie wielka od 14 lutego dodaje się jednak troszeczkę "po cichu". Wszystko za sprawą lania jakie Katalończycy dostali od Paris-Saint Germain w 1/8 finału Ligi Mistrzów (0:4). 5 dni temu w tych samych rozgrywkach Atletico zagrało o niebo lepiej i przywiozło z Leverkusen pokaźną zaliczkę (4:2 z Bayerem). Czas jednak na grę o ligowe punkty, a tu może być różnie.