To mogła być akcja na wagę remisu! Po centrze z lewego skrzydła futbolówka trafiła to stojącego w polu karnym Gastona Pereiro, który z siedmiu metrów zagłówkował wprost w Oblaka.

Gospodarze biją głową w mur, a jeśli już decydują się na strzał z kilkunastu metrów, to piłkę odbijają obrońcy Atletico.

Obrona Atletico to dziś monolit nie do ruszenia! PSV musi szukać swojej szansy tylko w kontrataku, ale gośćie wcale nie zamierzają się odkryć i pozwolić Holendrom na przeprowadzenie szybkiej akcji.

Teraz Narsingh ruszył do prostopadłego podania, po którym musiał ścigać się z Gimenezem. Holender uciekł Urugwajczykowi, ale nie na tyle, by spokojnie uderzyć na bramkę gości i Gimenez zablokował jego strzał wślizgiem.

Atletico utrzymuje piłkę daleko od swojego pola karnego. Gra zespołu Diego Simeone może się podobać.

PSV ma problem z przejęciem inicjatywy. To Atletico kontroluje spotkanie.

Po kapitalnym zagraniu na jeden kontakt w wykonaniu Griezmanna w pozycji strzeleckiej znalazł sie Gameiro, ale z ostrego kąta uderzył w boczną siatkę bramki PSV.

Gameiro efektownie piętą odegrał w polu karnym piłkę do nadbiegającego Griezmanna, ale król strzelców Euro 2016 posłał futbolówkę obok słupka bramki PSV.

Brenet dośrodkował z prawego półpola na linię "16" do De Jonga, który wygrał walkę o piłkę z Godinem i zagłówkował nieznacznie obok bramki Oblaka.

Gameiro znalazł się w doskonałej sytuacji, ale z 12 metrów huknął wysoko nad bramką PSV. To powinien być gol!

Wyrównane pierwsze minuty po przerwie. Atletico nie zamierza ograniczać się do obrony jednobramkowego prowadzenia.

Początek II połowy.

PSV nadal gra w "10", ponieważ koszulka, którą dostał na przebranie Propper, też została poplamiona krwią i sędzia techniczny nie chce w niej wpuścić zawodnika na boisko.

Przerwa w grze - Propper musi opuścić boisko po tym, jak w zderzeniu z Gimenezem doznał rozcięcia głowy. Zawodnik gospodarzy od razu zalał się krwią i musi zostać opatrzony poza murawą.

Gameiro urwał się obrońcom PSV, ale z narożnika pola karnego uderzył daleko od bramki gospodarzy.

Teraz po centrze Gaitan blisko znalezienia się w świetnej okazji był Gameiro, ale w ostatniej chwili od piłki odciął go Moreno.

Znów zarysowuje się wyraźniej przewaga Atletico, ale Hiszpanie w dalszym ciągu nie mogą znaleźć sposobu na gospodarzy.

W drugim kwadransie tempo gry nieco spadło. Na razie w obu zespołach najlepsze są formacje obronne.

Zarówno PSV, jak i Atletico cierpliwie budują swoje ataki, szanując piłkę, ale na razie żadnej z drużyn nie udało się realnie zagrozić rywalowi.

Po dośrodkowaniu Juanfrana nad bramką PSV zagłówkował Saul.

Narsingh upadł w polu karnym Atletico w wyniku starcia z Godinem, ale sędzia Atkinson nie wskazał na "wapno".

Po krótko rozegranym rzucie wolnym i centrze Griezmanna Godin zagłówkował obok bramki PSV.

Stadion Philipsa prezentuje się dziś okazale.

[quote]

[/quote]

W pierwszym kwadransie spotkanie było rozgrywane w naprawdę wysokim tempie, ale na dogodne sytuacje podbramkowe musimy jeszcze poczekać.

Po centrze Koke z rzutu rożnego Godin zagłówkował w światło bramki PSV, ale Zoet nie miał problemu ze złapaniem piłki.

Teraz Hendrix "pomścił" De Jonga, brutalnie atakując Koke. Sędzia Atkinson na razie nie sięgnął po kartki.

Gra już wznowiona. Jak się okazało, napastnik PSV mocno nie ucierpiał i został na boisku.

Przerwa w grze. Na boisku leży De Jong, którego Godin potraktował łokciem.

PSV dało odpór gościom i teraz to mistrz Holandii dłużej utrzymuje się przy piłce.

Atletico stara się cierpliwie budować atak pozycyjny.

Piłka w siatce po "główce" De Jonga, ale gol nie został uznany, bowiem zagrywający do kapitana PSV Moreno sfaulował w powietrzu jednego z rywali.

Teraz czujnością wykazał się Gimenez, który perfekcyjnym wślizgiem wyłuskał piłkę spod nóg Narsingha. Gdyby nie ta interwencja, napastnik gospodarzy stanąłby oko w oko z Oblakiem.

Po prostopadłym podaniu Saula w sytuacji sam na sam z Zoetem mógł znaleźć się Luis, ale w ostatniej chwili obrońcy PSV odcięli Brazylijczyka od piłki.

Początek meczu pod znakiem dominacji Atletico. Hiszpanie prowadzą atak pozycyjny na połowie gospodarzy.

Obie ekipy są już na murawie. Gospodarze wystąpią w koszulkach w tradycyjne biało-czerwone pasy, a goście zagrają w czarnych koszulkach.

To swoisty rewanż za 1/8 finału poprzedniej edycji Ligi Mistrzów. Wówczas po dwóch bezbramkowych remisach do kolejnej rundy awansowali Hiszpanie, którzy lepiej wykonywali rzuty karne.

Spotkanie poprowadzi Anglik Martin Atkinson.