Trwa pierwsza z trzech doliczonych minut.

Jeszcze rzut karny dla Kanonierów. Tym razem sędzia gwizdnął faul Badou Ndiaye na Alexandrze Lacazecie.

Jack Butland utrzymał przyjezdnych przy życiu w tym spotkaniu. Bramkarz nie dał się położyć w pojedynku sam na sam z Aaronem Ramseyem i w ten sposób wygonił przeciwnika do boku. Szybko odpowiedziało Stoke City uderzeniem zza pola karnego obok bramki.

W ten sposób Pierre-Emerick Aubameyang przybliżył Arsenal do zwycięstwa!

Stoke City ma kilkanaście minut na wyrównanie. Będzie trudno to zrobić, ale pewnie spróbują przyjezdni.

Będzie rzut karny dla Arsenalu! Zdaniem sędziego Bruno Martins Indi podciął nogi Mesuta Oezila i Arsenal ma wielką szansę na zdobycie gola.

Kanonierzy mieli jeszcze rzut rożny i Calum Chambers główkował po dośrodkowaniu z prawego narożnika prosto do koszyczka bramkarza.

Coraz więcej dzieje się na murawie! Dwie szanse Arsenalu na zdobycie gola w minutę. Jack Butland zatrzymał w sytuacji sam na sam Pierre'a-Emericka Aubameyanga, a następnie Alexandre Lacazette został zablokowany w momencie uderzenia z ostrego kąta.

Dawno nie odpowiadali przyjezdni, ale kiedy już to zrobili, to piłka trafiła w słupek. Nieomal dokręcił ją do bramki Xherdan Shaqiri z rzutu rożnego!

Jack Wilshere strzelił po ziemi, a Jack Butland bez problemu zatrzymał piłkę.

Joe Allen był we właściwym miejscu oraz czasie, żeby wybić dośrodkowanie z rzutu rożnego. Piłka tylko przeleciała obok nosów Pierre'a-Emericka Aubameyanga i Alexandre'a Lacazette'a.

Zmiana napastnika Stoke była konieczna z powodu kontuzji Mame Dioufa.

Dwie minuty, dwie szanse, przyspiesza Arsenal.

Tym razem Jack Butland już musiał wysilić się po uderzeniu Nacho Monreala z kilkunastu metrów. Wyraźne przyspieszenie Arsenalu poskutkowało wreszcie celnym strzałem!

Ponownie w szesnastce przyjezdnych byli Aaron Ramsey oraz Danny Welbeck. Strzelił ten drugi, jednak wyraźnie obok bramki Stoke City i nie musiał interweniować Jack Butland.

Ucierpiał David Ospina, kiedy nieudolnie piąstkował piłkę znad głowy Ramadana Sobhiego. Na razie nie sygnalizuje doświadczony bramkarz, że konieczna jest zmiana.

Danny Welbeck i Aaron Ramsey wepchnęli piłkę w pole karne Stoke City, jednak między przeważającymi siłami przeciwnika nie znaleźli miejsca na oddanie strzału. Ostatecznie grę wznowił od bramki Jack Butland.

Nic z tego. David Ospina złapał piłkę po dośrodkowaniu z rzutu wolnego. Chętnie powalczyłby tam Peter Crouch, który rozgrzewa się coraz intensywniej.

Xherdan Shaqiri nie dośrodkował idealnie z rzutu wolnego i piłkę przejął Mohamed Elneny. Kilkanaście sekund później kolejne przewinienie i szansa na lepsze spożytkowanie stałego fragmentu dla Stoke.

Walka w środku pola. Przyjezdni próbowali zdobyć gola po dośrodkowaniu z lewego skrzydła, jednak plan posypał się już na pierwszym punkcie, ponieważ centra była przeciągnięta.

Piłka ponownie w grze.

Momentami aż za spokojna.

Doliczona minuta.

Powtórka z rozrywki. Ponownie Calum Chambers nie trafił w bramkę po wrzutce z rzutu wolnego i od bramki Stoke.

Po faulu Moritza Bauera na Nacho Monrealu londyńczycy mieli rzut wolny prawie na wysokości pola karnego. Calum Chambers był za bardzo pod piłką, żeby główkować soczyście po wrzutce Mesuta Oezila. Pudło!

Mohamed Elneny strzelił na aferę. Płaskie uderzenie miało niewielką szansę na powodzenie, ale przynajmniej był po nim korner. Arsenal szybko wykonał stały fragment, po którym goście na raty, ale skutecznie wybili piłkę.

Rewanż za sytuację sprzed kilku minut. Calum Chambers interweniował wzorowo i Moritz Bauer nie wypracował dla Stoke nawet rzutu rożnego. Od bramki David Ospina.

Moritz Bauer miał obok siebie dwóch przeciwników, których zdołał przechytrzyć. Skrzydłowy wywalczył rzut rożny, po którym Ryan Shawcross oddał marne uderzenie.

Nieco ponad 10 minut na zmianę wyniku przed przerwą.

Stoke City wykonało rzut wolny po faulu w bocznym sektorze boiska. Gospodarze nie mieli problemu ze zneutralizowaniem głębokiego dośrodkowania. Najwyżsi przyjezdni zdziałali nic, będąc w delegacji w polu karnym Arsenalu.

Pierwszy kwadrans bardziej dla Stoke, drugi ze wskazaniem na Arsenal, ale to cały czas wyrównane spotkanie.

Delikatny rykoszet po strzale Aarona Ramseya z półdystansu. Niezadowolony jest z rzutu rożnego dotychczas najgroźniejszy piłkarz Arsenalu.

Nie udało się przedrzeć Kanonierom lewym skrzydłem. Nacho Monreal wykonał tam zbędny sprint.

Zabrakło kilku centymetrów do gola.

Ożywili się gospodarze po sytuacji podbramkowej Aarona Ramseya. Ruszają do następnych ataków.

Na zawołanie Arsenal był o włos od prowadzenia! Po uderzeniu Aarona Ramseya piłka zatrzymała się na poprzeczce. Piłkę dostarczył strzelcowi Jack Butland, który pogubił się na przedpolu, po czym miał sporo szczęścia.

20 minut minęło i dotychczas najbliżej zdobycia gola był Xherdan Shaqiri, który minimalnie spudłował z linii pola karnego. Publiczność nie obrazi się na następne sytuacje podbramkowe.

Aaron Ramsey sfaulowany blisko koła środkowego. Aż złapał się za głowę pomocnik Arsenalu, kiedy powstał i dowiedział się, że nie było kartki.

Otworzyła się szansa na uderzenie z dystansu po dwóch stronach boiska. Zdecydował się na nie Xherdan Shaqiri, jednak posłał piłkę bliżej chorągiewki niż słupka bramki Arsenalu. Jeszcze miał do kogoś pretensje.

Trochę zniecierpliwił się Pierre-Emerick Aubameyang, który nie może doczekać się piłki na połowie przeciwnika. Były napastnik Borussii Dortmund włączył się w pressing w środku pola.

David Ospina interweniował po dośrodkowaniu z lewego skrzydła, ale warto zauważyć, że Stoke City ponownie wymieniło podania na połowie Arsenalu.

Ostatecznie Stoke miało pierwszy w tym spotkaniu rzut rożny. Po chwili drugi zanim Arsenal wyekspediował piłkę.

Stoke City próbowało przedrzeć się w pole karne Arsenalu z uporem maniaka lewym skrzydłem. Gospodarze zamknęli tam wszystkie drogi i przyjezdni wycofali się aż na własną część boiska.

Ze stoickim spokojem stoper odegrał piłkę do własnego bramkarza po dośrodkowaniu Pierre'a-Emericka Aubameyanga. Jack Butland dostał futbolówkę podaną na tacy.

W odpowiedzi pierwsza kombinacja londyńczyków na połowie przeciwnika. Wmieszał się w to wszystko sędzia asystent, który pokazał dość przypadkowego spalonego. Już wznowili grę goście.

Premierowe uderzenie. Xherdan Shaqiri próbował dokręcić piłkę z 16. metra w okienko bramki Arsenalu. Niewiele zabrakło precyzji ofensywnemu pomocnikowi Stoke.

Sędzia gwizdnął już faul obu drużynom. Piłkarze dali do zrozumienia rywalom, że nie będzie dużo miejsca na rozwinięcie skrzydeł na murawie.

Kanonierzy w czerwonych koszulkach i białych spodenkach, a ich przeciwnik dla odmiany w białych koszulkach oraz granatowych spodenkach.

Kibice w drodze na stadion.

Sędzia: Craig Pawson

Stoke plasuje się na przedostatnim miejscu w Premier League. Po raz ostatni drużyna odniosła zwycięstwo 31 stycznia z Watfordem. Od tego dnia wywalczyła jedynie cztery z możliwych 21 punktów.

Po trzech porażkach w Premier League z rzędu Arsenal odniósł przed przerwą reprezentacjną zwycięstwo z Watfordem, a także wywalczył awans do ćwierćfinału Ligi Europy. W pojedynku ze Stoke jego szansa na kolejny sukces jest spora.

Pierwszym przeciwnikiem Arsenalu w kwietniu będzie Stoke City. Kanonierzy są na miejscu premiowanym grą w eliminacjach Ligi Europy, ale nie czują się na nim bezpiecznie. W niedzielę zamierzają powiększyć swoją przewagę nad chętnymi do pościgu.