Kontra gospodarzy i blisko trzeciego gola! Niziołek zagrywa na nogę Marca, ale ten nieczysto trafia w piłkę.

Pietruszka gra już długą piłkę "na aferę", ale bramkarz Odry jest dzisiaj bezbłędny.

Paweł Zawistowski łatwo przepchnął Perońskiego, ale już strzał z narożnika pola karnego pozostawiał wiele do życzenia.

Sędzia doliczył 5 minut.

Olbrzymi kocioł po centrze Zawistowskiego z rzutu wolnego! Dwukrotnie świetnie bronił Tobiasz Weinzettel, ale największe brawa zebrał po zatrzymaniu piłki strąconej przez Rybskiego.

Prostopadłe podanie w pole karne Odry w wykonaniu Zawistowskiego. Bliski przejęcia piłki był Podgórski, ale świetnie powstrzymał go Łukasz Winiarczyk.

Burza oklasków na stadionie w Opolu. Filip Żagiel ponownie poczuł się jak na stoku, mijając przeciwników niczym slalomowe tyczki.

Groźnie po dośrodkowaniu Zawistowskiego. Akcję na dalszym słupku zamykał Wojciech Lisowski, ale tylko boczna siatka.

Było blisko tego, aby Marcin Wodecki skompletował hattrika po dobitkach, tym razem jednak piłka przeleciała obok słupka.

Nagrodę na najlepiej dryblującego zgarnia dzisiaj Filip Żagiel. Trzeba przyznać, że ten chłopak ma do tego smykałkę. Nie liczymy ile już razy zakręcił rywalami, ale jest tego sporo.

Centrostrzał Wodeckiego i słupek uratował Chojniczankę! Sam piłkarz wydaje się być zaskoczonym jak leciała ta piłka po dograniu z lewej flanki.

Centra Drozdowicza z prawego skrzydła i nieudany strzał przewrotką Zawistowskiego.

Płaskie zagranie w pole karne Chojniczanki, ale Janukiewicz był wolniejszy od bramkarza.

Dużo rwanej gry po przerwie, z pewnością gorzej to wygląda niż pierwsze 45 minut.

Kontra Odry i Bąk faulował Wepę 25 metrów od bramki Janukiewicza. Lewą nogą nad murem uderzył Wodecki, ale chybił celu.

Dośrodkowanie Grzelaka i niecelny strzał głową Markowskiego, do tego obrońca gości był jeszcze na spalonym.

Bardzo długie podanie Markowskiego do Bąka, ale ten przyblokowany nie przejął futbolówki.

Niziołek do Wepy, ale ten uderzył w sam środek bramki.

Pierwszą połowę dynamicznie rozpoczął Drzazga, w drugiej dzieje się tak samo. Centra i strzał głową, ale pewnie piłkę złapał Weinzettel.

Początek II połowy.

Zagranie ręką jednego z piłkarzy Chojniczanki i okazja do uderzenia z 25 metrów. Po strzale Niziołka piłka trafiła w głowę zawodnika stojącego w murze i przeleciała obok bramki Janukiewicza.

Odra oddała pole gościom i czeka. Gospodarze udowodnili już, że co jak co, ale kontry wyprowadzać potrafią doskonale.

Ponownie Bąk przewrócony przez Habustę. Tym razem krótkie podanie Zawistowskiego do Drozdowicza, ale ten "zaplątał się" z piłką.

Faul Habusty na Bąku i piłka ustawiona przeszło 30 metrów od bramki gospodarzy. Ależ huknął Wojciech Lisowski! Tobiasz Weinzettel odbija piłkę niemal pionowo do góry, dobijać próbuje Paprzycki, ale gra przerwana. Był ofsajd.

Próba ze znacznej odległości, ale Rafał Niziołek pomylił się o dobre kilka metrów.

Przemysław Pietruszka mocno pracuje na żółtą kartkę. Co akcja gospodarzy przeprowadzana prawą stroną boiska, to faul byłego piłkarza Pogoni Szczecin.

Teraz kontruje Odra. Mateusz Bodzioch niczym rasowy pomocnik popędził środkiem i dobrze rozdzielił piłkę. Dogranie wzdłuż bramki przeciął jednak Janukiewicz.

Kontra Chojniczanki. Naciskany przez rywali Drozdowicz podaje na wolne pole do Bąka, ale zdecydowanie zbyt mocno.

Pokazał się na lewej stronie pola karnego Odry Emil Drozdowicz. "Nawinięcie" obrońcy i strzał przy bliższym słupku. Piłka trafia jednak w brzuch Bodziocha.

Wydaje się, że gol napędził Odrę. Gracze w niebiesko-czerwonych strojach wyraźnie ruszyli do przodu.

W początkowych fragmentach więcej z gry mają goście, ale przed momentem dobra okazja dla gospodarzy. Sprzed pola karnego niecelnie uderzył Wodecki.

Głęboka centra Grzelaka, ale czujnie obrona Odry.

Złe podanie do tyłu Drzazgi i Gancarczyk przechwycił piłkę, uprzedzając Pietruszkę. Trudno było jednak wyprowadzić kontrę, bowiem piłkarz gospodarzy był zupełnie sam.

Pietruszka podciął Brusiło z prawej strony własnego pola karnego i okazja do centry w szesnastkę. Marcin Wodecki dośrodkowuje prosto do rąk bramkarza, choć kto wie, może był to strzał?!

30 sekunda i już dynamiczna szarża w polu karnym w wykonaniu Drzazgi. Skrzydłowy wpadł w pole karne Odry z lewej strony, ale dobra asekuracja obrońców uniemożliwiła oddanie strzału.

Białe stroje gości, gospodarze w niebieskich koszulkach i czerwonych spodenkach.

Spotkanie poprowadzi Zbigniew Dobrynin (Łódź).

Ten weekend bezdyskusyjnie należy do rozgrywek reprezentacyjnych, ale Nice I liga nie zwalnia. Jesteśmy dziś w Opolu, gdzie zagrają drużyny z miejsc 3 i 4.

Nice I liga: kadłubowa kolejka. Derby lidera z wiceliderem