Doliczone 2 minuty.

Piłka w rękawicach Mattii Perina po dośrodkowaniu z lewego skrzydła. Na dodatek staranowany został Fabio Quagilarella i potrzebuje chwili, by dojść do siebie.

Wielkie szczęście ma Emiliano Viviano, że sędzia nie podyktował rzutu karnego po jego kontakcie z Lucą Rigonim.

Dwie interwencje Mattii Perina. Pierwsze uderzenie oddał Gianluca Caprari, a drugie Karol Linetty. Ani Włoch, ani Polak nie zaskoczyli bramkarza Genoa CFC.

Jedna sytuacja podbramkowa na kilka minut. Kibice nieco się rozgrzeją, a za moment ponownie robi się im chłodno.

Gianluca Caprari opanował futbolówkę w polu karnym przeciwnika po dośrodkowaniu z prawego skrzydła. Wydawało się, że oddał strzał błyskawicznie, a jednak o ułamek sekundy za późno, żeby zdążyć przed blokującym defensorem. Tylko korner dla Sampdorii.

Konsekwentnie i rzetelnie broni Genoa CFC. Niewiele czasu musi jeszcze przetrwać, żeby zachować czyste konto w pojedynku z lokalnym wrogiem.

Odgryza się przeciwnik Sampdorii. Przed momentem Matias Silvestre był ostatnim obrońcą, który był w stanie uniemożliwić strzał Gianluce Lapaduli. Na szczęście dla gospodarzy zrobił to.

Aktywniejsza jest Sampdoria, ale dotychczas jej występ nie jest gatunku takich, po których dłonie składają się do oklasków. Konsekwentnie broni Genoa CFC.

Gianluca Caprari spróbował zaskoczyć Mattię Perina uderzeniem z 20. metra. Nie trafił jednak w światło bramki i golkiper reprezentacji Włoch nie musiał interweniować.

Bartosz Bereszyński doznał urazu. Kolejnego w ostatnich tygodniach.

Zaplątał się w polu karnym Duvan Zapata i po swoim tańcu między obrońcami zgubił piłkę zamiast oddać strzał.

Sędzia asystent wyglądał na przekonanego, że zawodnik Genoa CFC jest na spalonym. Niżej notowanym aktorom widowiska pozostało ustawić się w defensywie i czekać na odpowiedź Sampdorii.

Po przerwie rośnie przewaga Sampdorii pod względem posiadania piłki.

Lucas Torreira zdecydował się na płaskie uderzenie zza pola karnego. Starał się jeszcze dostawić stopę do futbolówki Fabio Quagliarella i niewiele zabrakło mu, żeby zmylił Mattię Perina takim zagraniem.

Wymieniali podania gospodarze, jednak czujni rywale przechwycili piłkę, a ich szybka akcja zakończyła się dośrodkowaniem Gorana Pandewa pod nogi Matiasa Silvestre.

Gra wznowiona!

Czas na drugą połowę.

Kup pakiet ELEVEN SPORTS za 14,90 zł i oglądaj w WP Pilot!

Doliczone 2 minuty.

Dobre zachowanie Karola Linettego, który w bocznym sektorze boiska wyprzedził Davide Biraschiego i zastawił piłkę przed jego wściekłym atakiem.

Pod nieobecność Gastona Ramireza w podstawowym składzie Sampdoria ma problem ze spożytkowaniem jakiegokolwiek rzutu wolnego.

Pięć minut do końca regulaminowego czasu w pierwszej połowie i stara się stworzyć jakąś sytuację podbramkową drużyna Marco Giampaolo.

Po raz drugi goście domagali się rzutu karnego. Sędzia nie użył gwizdka zarówno po starciu z udziałem Andrei Bertolacciego, jak i Gorana Pandewa.

Po przechwycie piłki do kontrataku zorganizował się Duvan Zapata. Szarża Kolumbijczyka nie zakończyła się strzałem, czym sprawił przykrość większości kibiców na trybunach.

Diego Laxalt zamienił środek pola na lewe skrzydło, gdzie rozpędził się ochoczo, po czym zakończył swój rajd płaskim dośrodkowaniem prosto pod nogi defensora Sampdorii.

Pedro Pereira dopadł do piłki po dośrodkowaniu, ale nie zaskoczył swoim strzałem Emiliano Viviano. Bramkarz Sampdorii identycznie jak Mattia Perin dotychczas bezbłędny.

Fabio Quagliarella cofnął się na własną połowę, żeby przeszkodzić przeciwnikom w swobodnym rozgrywaniu piłki. Długo krążyła ona między zawodnikami w granatowo-bordowych koszulkach.

Ofensywne ustawienie Sampdorii nie przekłada się na jej sytuacje podbramkowe. Dotychczas jedyne celne uderzenie w derbach to dzieło jej przeciwnika.

Straciła inicjatywę w tym spotkaniu Sampdoria i zamierza ją odzyskać. Na trybunach dominują jej kibice, a piłkarze chcą, żeby podobny układ sił zapanował na boisku.

Futbolówka w siatce Sampdorii, jednak sędzia nie pozwala się cieszyć Goranowi Pandewowi. Natychmiast gwizdek i bramka nieuznana wskutek spalonego.

Duvan Zapata asystował przy obu golach w poprzednich derbach Genui. Kolumbijczyk zerwał się przed momentem do prostopadłego podania, ale to defensor Genoa CFC miał zdecydowanie bliżej do piłki.

Kolejny raz sędzia przerwał grę gwizdkiem. Coraz groźniejsze jest spojrzenie arbitra w oczy zawodników. Jeżeli nie utemperują się sami, to szybko w tym pojedynku będzie kartka.

Genoa CFC odpowiada formalnym gospodarzom. Emiliano Viviano interweniował po raz pierwszy tego wieczoru. Bez zarzutu po strzale w środek bramki zza pola karnego.

Sampdoria Genua nie zrobiła użytku z rzutu wolnego i szuka innego sposobu na zdobycie pierwszego gola w derbach.

Nie oszczędzają się piłkarze obu drużyn. Przed momentem nieprzepisowo zatrzymany blisko linii pola karnego został Karol Linetty.

Dennis Praet szarżował na obrzeżach pola karnego Genoa CFC. Znalazł tam sporo miejsca i zdecydował się na mocne uderzenie. Odpowiednia siła, ale zabrakło precyzji i piłka poszybowała nad poprzeczką.

Nicola Murru ucierpiał i dlatego sędzia musiał zarządzić przerwę w grze. Boczny obrońca Sampdorii zamierza za moment powrócić na murawę.

Akcja Sampdorii na prawym skrzydle zakończona płaskim dośrodkowaniem w nogi defensora. Grający w niebieskich koszulkach z białymi i czerwonymi akcentami gospodarze mieli po tym ataku korner.

Kup pakiet ELEVEN SPORTS za 14,90 zł i oglądaj w WP Pilot!

Sędzia: Davide Massa

Wyżej notowana drużyna z Genui walczy jeszcze o awans do europejskich pucharów, dlatego mecz z lokalnym wrogiem ma dla niej spore znaczenie. Sampdoria traci do szóstego w tabeli Milanu cztery punkty.

W środku tygodnia Sampdoria przerwała pasmo porażek. Drużyna Marco Giampaolo pokonała 2:0 Atalantę BC. To dobra wiadomość dla jej kibiców przed derbami.

Derby Genui to najbardziej prestiżowe spotkanie w 31. kolejce Serie A. Sampdoria wygrała trzy poprzednie mecze z lokalnym wrogiem. W rundzie jesiennej tego sezonu 2:0 dzięki bramkom Gastona Ramireza i Fabio Quagliarelli.