Sędzia doliczył 4 minuty.

Subasić końcami palców wybił do boku strzał głową Motroglou! Dobitka partnera była niecelna!

Teraz to Zeca zarobił po głowie. Nie ma krwi, można grać!

Ostro potraktowany przez rywala został Modrić. Chorwat trzyma się za głowę, ale za moment dojdzie do siebie.

Pełna kontrola meczu Chorwatów. Grecy nie są w stanie nic zdziałać.

Grecy biegają niczym ćmy latające przy latarni. Bez ładu i składu. Chorwaci przerastają ich o klasę.

Gra toczy się w środku pola. Grecy niewiele potrafią zdziałać, a Chorwaci nie chcą póki co dobijać rywala.

Perisić wpadł w pole karne, ale mocny strzał z okolic narożnika pola bramkowego poszybował w trybuny.

Kolejna koronkowa akcja Chorwatów. Strzał sprzed pola karnego Perisicia wybił obrońca. Karnezis mógł uderzenia nie obronić.

Aktywny po przerwie Kramarić uderzył technicznie z pola karnego. Metr obok dalszego słupka.

Po rogu i kolejnej wrzutce Sokratis Papastathopoulos głową uderzył ponad bramką. Subasić został przelobowany, ale piłka była uderzona zbt mocno.

Subasić w końcu przestał się nudzic. Wcześniej zdążył napisać do żony sms-a: Lecę do Rosji!

Sprzed pola karnego płasko uderzył Konstantinos Mitroglou, Subasić wybił piłkę na róg.

Kramarić uderzył z dość ostrego kąta, piłka leciała na aut, ale bramkarz profilaktycznie wybił ją na róg.

Grecy są sami sobie winni pozbawienia się szans na wygranie w dwumeczu już po niespełna godzinie gry.

Gramy po przerwie.

Doliczone zostały 2 minuty.

Zamieszanie pod bramką gości. Strzał Kramaricia odbił bramkarz, po chwili podobnie uczynił przy próbie Kalinicia. Karnezis w końcu uratował zespół, powinno być 4:1.

Chorwaci zaczynają grać efektownie. Podoba się to kibicom. Grecy nie mają zbyt wielu argumentów.

Z dystansu mocno, ale niecelnie uderzył Modrić.

Kolejne bezseznsowne wyjście Karnezisa, Nie jest to dobry dzień bramkarza.

Po podwyższeniu prowadzenia Chorwaci znowu uspokoili się i postawili Greków w szalenie trudnej sytuacji. Goście nie potrafią im zagrozić.

W odpowiedzi próbował Kramarić, ale nie trafił w bramkę.

W końcu podziało się pod bramką Subasicia. Konstantinos Mitroglou dogrywał, ale partnerzy myśleli o czymś zupełnie innym. Czyżby już mieli zaplanowane wczasy w czerwcu?

Dośrodkowanie z lewej strony, głową uderzał Perisić, ale pomylił się o kilka metrów.

Grecy w dalszym ciągu nie potrafią zagrozić Chorwatom, którzy rozgrywają piłkę i... oszczędzając siły. Oni swoje już zrobili.

Grecy nie istnieją na boisku, całkowita dominacja Chorwatów.

Po wrzutce z rogu głową obok bramki uderzył Lovren.

Starają się skonstruować akcje Grecy. Jednak mają problemy z przedostaniem się w pole karne.

Nikola Kalinić odczuwa skutki wejścia bramkarza, potrzebuje pomocy medyków.

Karnezis źle przyjął piłkę podawaną przez obrońcę. Doszedł do niej Kalinić, golkiper wślizgiem powalił rywala. Rzut karny dla Chorwacji!

Sime Vrsaljko zderzył się z... barkiem rywala. Chorwat odczuł uderzenie.

Kolejna próba Chorwatów. Strzał Kalinicia był jednak niecelny. Uderzenie z pola karnego nie mogło zagrozić gościom.

Po rogu uderzał Vida, bramkarz gości dobrze interweniował.

Grecy wysoko atakują rywali i już na połowie Chorwatów utrudniają gospodarzom rozgrywanie akcji.

Piłkarze minutą ciszy uczcili pamięć zmarłego w środę Josipa Webera.

Spotkanie poprowadzi Gianluca Rocchi (Włochy).

Chorwacja czy Grecja, Grecja czy Chorwacja? W czwartkowy wieczór w Zagrzebiu pierwsza odsłona barazów o prawo gry w finałach mistrzostw świata. Faworytem są Chorwaci, którzy sami są sobie winni, że bezpośrednio nie wywalczyli awansu. Grecy z kolei to zespół teoretycznie słabszy, ale... nieobliczalny.