Doliczone trzy minuty do regulaminowego czasu.

Sędzia nie przyznał tym razem rzutu karnego drużynie z Płocka, choć Damian Szymański spojrzał błagalnym wzrokiem w kierunku Jarosława Przybyła.

Rozprężyli się przyjezdni i była szansa na drugiego gola dla Legii Warszawa. Interweniował jednak Thomas Daehne po uderzeniu Mateusza Wieteski.

Nico Varela rozpędził się po przechwycie jednego z jego kompanów. Zdążyli wrócić piłkarze ze stolicy Polski i zapobiegli stracie piątego gola.

Piękna niedziela dla zawodników z Płocka.

15860 kibiców ogląda mecz na żywo z trybun. Większość jest rozczarowana tym co widzi.

Rzut karny dla Wisły Płock! Kolejna świetna szansa na zdobycie gola dla Nafciarzy po faulu Krzysztofa Mączyńskiego na Jakubie Łukowskim.

Alan Uryga główkował po centrze Dominika Furmana obok bramki. W tej sytuacji grę wznowi Arkadiusz Malarz, który ma mnóstwo pretensji do swoich obrońców.

Grający w dziesięciu gospodarze mogą jeszcze uratować twarz zdobywając przynajmniej gola honorowego. Wyczekujący od tygodnia zwycięstwa przyjezdni nie dają się jednak zdominować.

Akcja najbardziej wysuniętych zawodników Legii Warszawa. Jose Kante uruchomił podaniem Carlitosa, który nie zastanawiał się długo i strzelił. Nie przymierzył jednak tak jak sobie wymarzył.

Poderwał się Cristian Pasquato, którego strzał po ziemi nie miał prawa zaskoczyć dobrze dysponowanego Thomasa Daehne. Po przeciwnej stronie boiska ripostował Mateusz Szwoch, jednak prosto w przeciwnika.

Opuścił boisko jeden z bohaterów tego spotkania.

Thomas Daehne na razie nie do pokonania. Bramkarz płocczan poradził sobie niedawno ze strzałem Carlitosa, a tym razem zatrzymał piłkę po uderzeniu Jose Kante z ostrego kąta.

Rozpędzili się piłkarze z Płocka na lewym skrzydle. Futbolówka po dośrodkowaniu Dominika Furmana spadła blisko Nico Vareli oraz Damiana Szymańskiego. Obu zawodnikom nie udało się oddać celnego uderzenia.

Takie sytuacje Carlitos powinien wykorzystywać z zamkniętymi oczami. Był totalnie niepilnowany w polu karnym Nafciarzy, mimo to strzelił prosto w ich bramkarza!

Po stracie trzeciego gola Legia Warszawa jest już chyba pogodzona ze zbliżającą się porażką. Wymienia podań, ale z równie mało imponującym skutkiem jak przed przerwą.

Gra wznowiona po przerwie.

Wisła Płock radzi sobie wzorowo z mistrzami Polski.

Doliczone dwie minuty.

Arkadiusz Malarz interweniował po niebezpiecznym, płaskim uderzeniu. Druga bramka Wisły Płock wisiała w powietrzu, jednak doświadczony bramkarz uratował gospodarzy!

Michał Kucharczyk nie może uwierzyć, że sędzia gwizdnął jego przewinienie w pojedynku z Mateuszem Szwochem. Na nic zdają się protesty skrzydłowego Legii Warszawa. Piłka dla Wisły Płock.

Brakuje ładu i składu w ofensywie Legii Warszawa. Jej trener nie może być zadowolony z poziomu kreatywności swoich podopiecznych.

Szykuje się zmiana w Wiśle Płock i jest to trudna sytuacja dla zespołu, ponieważ gry nie jest w stanie kontynuować Giorgi Merebaszwili. Zawodnik, który asystował przy golu, ucierpiał wskutek wślizgu Inakiego Astiza.

Dobry chwyt bramkarza Wisły Płock po przeciągniętym dośrodkowaniu Mateusza Wieteski. Dostał gratulacje od swoich kompanów z defensywy, natomiast zawodnik Legii Warszawa wygląda na mocno niepocieszonego.

Cofnęli się w jedenastu na własną połowę przyjezdni i obserwują na co stać mistrza Polski w ataku pozycyjnym. Trzeba przyznać, że na razie stać na niewiele.

Pojedynek sam na sam z Arkadiuszem Malarzem, piłka w siatce, ale nie ma gola, ponieważ sekundę wcześniej sędzia asystent zasygnalizował spalonego Damiana Szymańskiego.

W posiadaniu piłki Legia Warszawa. Po raz pierwszy rozgrywa ją aż tak starannie i szuka miejsca między zawodnikami z Płocka.

Akcja indywidualna Carlitosa między kilkoma przeciwnikami zakończona strzałem. Niewiele zabrakło Hiszpanowi do szczęścia. W ostatnim momencie został przyblokowany i tylko korner dla Legii Warszawa.

Interwencja Arkadiusza Malarza po kolejnym dośrodkowaniu Giorgiego Merebaszwiliego z lewego skrzydła. Poprawiał Dominik Furman niecelnie zza pola karnego. Nie zadowolili się jednym golem płocczanie.

Poddenerwowani kibice Legii Warszawa ostrymi słowami namawiają miejscowych zawodników do mocniejszego wysiłku. Dotychczas gospodarze bez sytuacji podbramkowej.

Ricardinho otworzył wynik meczu!

Wisła Płock próbuje dostarczyć piłkę za plecy obrońców Legii Warszawa, gdzie rozpędzają się Mateusz Szwoch i Ricardinho. Dotychczas ofensywni Nafciarze nie potrafią skorzystać z tych podań.

Szansa na zaskoczenie płocczan po dośrodkowaniu z rzutu wolnego. Domagoj Antolić wykonał stały fragment, jednak nie dostarczył futbolówki na głowę żadnego z zawodników Legii Warszawa.

Wymiana podań na lewej stronie boiska. Kasper Hamalainen został zatrzymany przez defensora z Płocka i nie wywalczył nawet rzutu rożnego dla mistrza Polski.

Mateusz Szwoch ustawił się we właściwym miejscu i nie pozwolił rozpędzić się Mateuszowi Hołowni na lewej stronie boiska. Legioniści wznowili grę wrzutem, ale wszyscy ich przeciwnicy zdążyli się już ustawić.

Giorgi Merebaszwili nie zauważył Ricardinho i zaprogramował się na solowe zakończenie ataku. Swoim delikatnym strzałem nie mógł zagrozić Arkadiuszowi Malarzowi.

Ricardinho próbował otworzyć grę podaniem na prawe skrzydło do Mateusza Szwocha. Zagranie zawodnika powracającego do zespołu z Płocka zablokował defensor. Po chwili poprawiał Giorgi Merebaszwili prosto w rękawice Arkadiusza Malarza.

Piłkarze na murawie w Warszawie. Gospodarze w białych strojach natomiast przyjezdni w niebieskich z białymi akcentami.

Drużyny przygotowują się do pojedynku.

Wybrańcy trenera Legii Warszawa.

Przyjezdni w następującym zestawieniu.

Sędzia: Jarosław Przybył (Kluczbork)

Wisła Płock nie radzi sobie w tym sezonie na miarę rozbudzonych w poprzedniej kampanii oczekiwań. Nafciarze nie wygrali jeszcze spotkania w Lotto Ekstraklasie po odejściu z klubu trenera Jerzego Brzęczka. Na koncie mają dwa punkty i znajdują się tuż nad strefą spadkową.

Legia Warszawa spróbuje przeskoczyć na podium w tabeli Lotto Ekstraklasy. Stołeczna drużyna wygrała dwa poprzednie mecze ligowe z Piastem Gliwice i z Zagłębiem Sosnowiec. Zamierza pozostać na zwycięskim szlaku.

Po odpanięciu z obu europejskich pucharów Legia Warszawa koncentruje się na walce o trofea w kraju. Nic innego jej nie pozostało. Jej najbliższym przeciwnikiem w Lotto Ekstraklasie będzie Wisła Płock.