Minimalnie w kontrze przestrzelił Bartosz Śpiączka. To powinien być gol dla katowiczan.

Sędzia doliczył 5 minut do regulaminowego czasu gry.

Przy obecnym wyniku z Fortuna I ligi spadnie Bytovia Bytów, a GKS Katowice utrzyma się.

Wojciech Lisowski był faulowany i będzie rzut wolny dla miejscowego zespołu.

Sędzia odgwizdał pozycję spaloną jednego z zawodników z Bytowa.

Zespół z Bytowa wykonywał rzut rożny, ale nie był w stanie zagrozić bramce GKS-u.

Niedokładne zagranie w szeregach gości i piłkę przejęli gospodarze.

Patryk Wolski zdecydował się na strzał, lecz został przyblokowany przez przeciwnika.

Katowiczanie cofnęli się i czyhają na okazję do wyprowadzenia szybkiej kontry.

Nieprzepisowo rywala powstrzymywał Jakub Kuzdra.

Na spalonym znalazł się jeden z zawodników Bytovii.

Główkował Wojciech Lisowski, ale został zablokowany przez rywala.

Goście rozpoczną grę od rzutu wolnego na połowie katowiczan.

Sędzia doliczył 2 minuty.

Bytovia Bytów starała się wyjść z szybką kontrą, jednak jej akcja została błyskawicznie rozbita.

Krzysztof Baran spokojnie opanował bezpańską piłkę i wyrzutem rozpoczął akcję swojej drużyny.

Z trybun słychać głośny doping, a przy piłce znajduje się GKS.

Zmiana sytuacji na dole tabeli: GKS Katowice aktualnie na bezpiecznej pozycji, a spadają Bytovia Bytów i Wigry Suwałki.

Obecnie z Fortuna I ligi spadłyby GKS Katowice oraz Bytovia Bytów, a utrzymałyby się Wigry Suwałki.

Radek Dejmek huknął na bramkę rywala, ale uderzył niecelnie.

Nieudana akcja zespołu z Bytowa i grę od własnej bramki rozpocznie Krzysztof Baran.

Przypominamy, że obydwie drużyny walczą o utrzymanie w Fortuna I lidze. GKS, jeżeli nie przegra, to z pewnością pozostanie na zapleczu Lotto Ekstraklasy.

GKS Katowice nie forsuje tempa i przygotowuje atak pozycyjny.

GieKSa ma przewagę optyczną, lecz na razie nie przekłada się to na gole.

Posiadanie piłki:

GKS Katowice - 79 proc.

Bytovia Bytów - 21 proc.

Na boisko sporo ostrych starć, ale brakuje składnych akcji.

Wojciech Lisowski był faulowany na połowie gości.

Atakował zespół z Katowic, który wywalczył tylko rzut rożny.

Katowiczanie spokojnie wymieniają kolejne podania w środkowej strefie boiska.

Grę od rzutu wolnego rozpoczną przyjezdni.

Rywalizację od środka boiska rozpoczęli gospodarze.

Potyczkę poprowadzi sędzia Paweł Pskit.