Powinno być 1:1! Kelemen uratował Jagiellonię, a poprawka Szota byla niecelna.

Jeszcze 4 minuty emocji!

Dogranie z rzutu wolnego, do piłki nie zdołał dojść Moder. Gdyby mu się to udało, byłby remis!

Trojakowi nie wychodzą we wtorek uderzenia z dystansu, ale mimo niepowodzeń wciąż próbuje.

Odra chce wyrównać, z dystansu uderzał Janus. Kelemen obronił.

Po rzucie rożnym dla Jagiellonii w polu karnym Odry powstało zamieszanie. Romanczuk jednak nie był w stanie wbić piłki do siatki.

Dośrodkowania w pole karne kolejno Kadleca, a po chwili Novikovasa. Nie było po nich zagrożenia pod bramką Odry Opole.

Za nami już niemal godzina gry. Żadna z drużyn nie potrafi zdominować rywala, obserwujemy niewiele okazji do zdobycia gola.

Żadna z drużyn nie chce zbytnio ryzykować. Stąd też oglądamy piłkarski szachy w Opolu.

Kelemen musiał wykazać się bramkarskim kunsztem broniąc strzał z ok. 17 metrów Rybickiego.

Inicjatywę stara się przejąć Jagiellonia, gościom momentami brakuje dokładności w rozgrywaniu piłki.

Wracamy do meczu.

Czyżycki mógł wyprowadzić Odrę na prowadzenie. W decydującym momencie piłka mu podskoczyła i uderzenie było niecelne.

Odpowiedź Jagiellonii. Strzelał Novikovas, ale słabo i prosto w dobrze ustawionego Krysiaka.

Z ok. 19 metrów uderzał Trojak. Pomocnik strzelił mocno, ale po raz kolejny niecelnie.

Z pola karnego uderzał Kadlec, zawodnik gości został jednak zablokowany.

Głową uderzał Runje, obrońca Jagiellonii źle przymierzył i wciąż bez goli w Opolu.

Klimala uciekł defensywie, Krysiak dobrze interweniował. Okazało się, że napastnik gości był na spalonym.

Po rzucie rożnym niebezpiecznie zrobiło się pod bramką Jagiellonii. Okazję miał Szota, ale ostatecznie zabrakło uderzenia.

Szybka akcja Jagiellonii prawą stroną. Dośrodkowanie było jednak fatalne.

Dośrodkowanie z rzutu wolnego Guilherme, głową uderzał Runje. Krysiak końcami palców wybił piłkę na róg!

Z dystansu uderzał Trojak, ale zawodnikowi Odry strzał nie wyszedł.

W ostatnich minutach gospodarze często dają się złapać na spalone. Dobrze współpracuje ze sobą obrona Jagiellonii.

Zagranie do Boneckiego, który zdaniem sędziego był na spalonym. Arbiter jednak popełnił błąd.

Uaktywniła się Jagiellonia, goście starają się wykreować sobie okazję do zdobycia gola.

Novikovas uderzył z rzutu wolnego, płaski strzał trafił w mur. Piłka wyszła na rzut rożny.

Po dośrodkowaniu głową uderzał Poletanović, trafił jednak w plecy rywala. To uratowało Odrę!

Strzelał Bonecki, ale zawodnik Odry źle uderzył i wyraźnie przestrzelił.

Jak na razie nie widać róźnicy w poziomie drużyn. Odra gra z wyżej notowanym rywalem bez kompleksów.

Jagiellonia popełnia na początku meczu sporo błędu. Stara się to wykorzystać Odra, która wysoko atakuje rywala.

Brusiło uderzył z ok. 15 metrów, Kelemen wypuścił piłkę z rąk, ale zdołał naprawić błąd.

Runje tak wybijał piłkę, że... będzie rzut rożny dla Odry.

Pierwsze koty za płoty. Pierwsze śliwki robaczywki. Reasumując: nic się nie dzieje.

Mecz poprowadzi Krzysztof Jakubik (Siedlce).

Odra Opole czy Jagiellonia Białystok? Kto będzie drugim, po Lechii Gdańsk, półfinalistą rozgrywek o Puchar Polski?