W doliczonym czasie strzelił Lorenzo Insigne, ale poniosła go fantazja i szansa na powodzenie jego uderzenia była niewielka. Ruszył też w kierunku pola karnego Gianluca Gaetano, jednak zbierał się jak żółw i sam sobie odebrał szansę na zdobycie bramki w debiucie.

Doliczone pięć minut.

Manuel Locatelli strzelił po podaniu Pola Liroli. David Ospina zdał sprawdzian koncentracji.

Jeszcze kilka minut i będzie można ogłosić Napoli ćwierćfinalistą Pucharu Włoch. Zgodnie z przewidywaniami bramka Fabiana Ruiza była ciosem nokautującym.

Przerwa w grze spowodowana jest urazem Rogerio.

Khoumie Babacarowi nie udało się uruchomić podaniem Domenico Berardiego. Piłka trafiła pod nogi osamotnionego we własnym polu karnym Kalidou Koulibaliego.

Fabian Ruiz podwoił przewagę wicemistrza Włoch.

Azzurri nie biegają na najwyższych obrotach. Napoli nie musi, Sassuolo nie potrafi huraganowo zaatakować i tak mija druga połowa.

Gianluca Pegolo nie miał problemu z zatrzymaniem piłki po celnym, ale zbyt delikatnym strzale Arkadiusza Milika. To była druga próba reprezentanta Polski. Tym razem nieskuteczna.

Bardzo złe dośrodkowanie z rzutu rożnego. Czekał na lepsze podanie Arkadiusz Milik, a tymczasem futbolówka spadła na głowie pierwszego defensora, który był Domenico Berardi.

Ruszyli po przerwie zawodnicy US Sassuolo, ale już zahamowali. Napoli ostudziło impet swojego przeciwnika i przeniosło grę na jego połowę. Czas pracuje na korzyść podopiecznych Carlo Ancelottiego.

Ponownie w centrum wydarzeń sędzia. Filip Djuricić zderzył się z Elseidem Hysajem. Piłka została przyznana przyjezdnym z regionu Reggio Emilia.

Odgwizdanie zagranie ręką Arkadiusza Milika i reprezentant Polski nie mógł oddać uderzenia po podaniu z głębi pola.

W ostatnim momencie interweniował Kalidou Koulibaly po płaskim dośrodkowaniu. Było też po przerwie uderzenie z dystansu obok bramki Napoli.

Piłka ponownie w grze.

Doliczone dwie minuty.

Kilka minut regulaminowego czasu i kilka doliczonych zostało US Sassuolo na wyrównanie w pierwszej połowie. Dostali futbolówkę przyjezdni, a Napoli obserwuje.

Gra wznowiona. Napoli dostało poważne ostrzeżenie od wcześniej schowanych Neroverdich.

Jak się okazało niepotrzebne nerwy w Neapolu. Piłka w bramce po strzale Manuela Locatelliego, ale nie ma gola. Sędzia gwizdnął po zobaczeniu powtórek zagranie ręką "asystującego" Filipa Djuricicia. Nadal na prowadzeniu Azzurri.

Dwa uderzenia z dystansu. Na początek Fabian Ruiz trafił w odpowiednio ustawionego defensora US Sassuolo. Po chwili poprawiał Lorenzo Insigne, któremu nie udało się trafić w bramkę.

Jose Callejon nie zamknął akcji Azzurrich po dośrodkowaniu Lorenzo Insigne. Tym razem nie dotykał piłki Gianluca Pegolo. Na szczęście dla swojego zespołu.

Napoli kontroluje wydarzenia na boisku i nadal ma przewagę w posiadaniu piłki. Neroverdi kilkakrotnie podeszli pod pole karne wicemistrza Włoch, ale trudnego egzaminu Davidowi Ospinie jeszcze nie zorganizowali.

Arkadiusz Milik uruchomił Fabiana Ruiza, który pojawił się na lewym skrzydle. Hiszpan wstrzymał akcję Napoli, która zakończyła się nieudanym podaniem Kalidou Koulibaliego.

Domenico Berardi miał szansę na zaskoczenie Davida Ospiny strzałem z rzutu wolnego. Co prawda trafił w lustro bramki, ale kopnął piłkę tak anemicznie, że Kolumbijczyk musiał do niej zdążyć.

Napoli szanuje prowadzenie. Drużyna spod Wezuwiusza pozostaje na połowie przeciwnika i nie pozwala mu odpowiedzieć.

Arkadiusz Milik rozpoczął strzelanie.

Gianluca Pegolo dobrze wszedł w mecz. Tym razem bramkarz Neroverdich zatrzymał futbolówkę po uderzeniu Lorenzo Insigne. Coraz więcej konkretów serwują publiczności podopieczni Carlo Ancelottiego.

W odpowiedzi akcja Napoli zakończona strzałem Jose Callejona. Hiszpan nie przyjął dobrze piłki i w sytuacji sam na sam nadział się na interwencję Gianluci Pegoli.

David Ospina naprawił błąd Elseida Hysaja. Bramkarza Napoli nie zaskoczył Domenico Berardi, który próbował wymierzyć neapolitańczykom karę za nierozważne rozgrywanie piłki.

Kevin-Prince Boateng podał piłkę przed pole karne do Alfreda Duncana, którego strzał z dystansu był niecelny. Składna akcja nie doczekała się udanego zakończenia. US Sassuolo miało jeszcze korner, z którego niewiele wynikło.

Piłka głównie w posiadaniu grających w błękitnych koszulkach i białych spodenkach gospodarzy. Bez powodzenia starają się przedrzeć w pole karne US Sassuolo. Przyjezdni w zielono-czarnych pasiakach.

Ostatnie przygotowania do meczu.

Ustawienie US Sassuolo.

Arkadiusz Milik od początku w jedenastce Napoli.

Sędzia: Daniele Chiffi

Drużyna Carlo Ancelottiego jest wiceliderem Serie A. Nie grała jeszcze meczu w obecnej edycji Pucharu Włoch. Z poprzedniej odpadła w karygodnych okolicznościach, w rezerwowym składzie, co dobrze pamiętają jej kibice.

US Sassuolo rozpoczęło sezon bardzo obiecująco i zgłosiło aspirację, żeby w tym sezonie wrócić do europejskich pucharów. Później Neroverdim nie szło już równie dobrze. W ostatnich trzech meczach ligowych zdobyli zaledwie punkt i w tabeli Serie A znaleźli się dopiero na 11. miejscu.

SSC Napoli powraca do walki na włoskich boiskach. Przeciwnikiem klubu Piotra Zielińskiego i Arkadiusza Milika w walce o awans do ćwierćfinału Pucharu Włoch będzie US Sassuolo.