To może być kosztowny błąd. Tadić zgubił piłkę w polu karnym Realu. 60 sekund do końca.

Doliczone trzy minuty.

Znowu odnalazł się Dolberg. Duńczyk strzelił głową, ale bardzo niedokładnie.

Neres ponownie pogubił się w polu karnym Realu. Który to już raz? Zaskakująca łatwość w dochodzeniu do sytuacji.

Asensio nie ustaje. Pierwsza próba obok, kolejna zablokowana, trzecia już w Onanę.

Co za sytuacja... dogranie do Onany, bramkarz Ajaxu szykował się do wybicia nogą, a piłka podskoczył na... butelke rzuconej na boisko. Rzut rożny dla Realu.

To było groźne. Reguilón dostrzegł Asensio, a ten zaskakująco z dystansu. Piłka pół metra od słupka.

Vasquez zdecydował się na indywidualne wejście. Wyglądało w porządku, skończyło się kropnięciem w trybuny.

Ziyech okazał się bardzo uprzejmy dla Courtois. Strzał prosto w Belga.

Dobre dośrodkowanie Schone, piłka przedłużona do Tagliafico i Argentyńczyk byłby w dobrym położeniu, gdyby nie gwizdek arbitra. Ofsajd.

Vinicius wyciął Ziyecha. Marokańczyk dodał dużo od siebie, wyglądało groźnie.

Neres nie wygrał przepychanki z Carvalajem i Courtois zdążył wybiec z bramki. Zapowiadało się ciekawie.

Trudno, żeby stracona bramka nie podcięła Ajaxowi skrzydeł. Gospodarze wyraźnie mniej agresywni.

Real poradził sobie z presją i stopniowo przesuwał się do przodu. Prostopadłe podanie do Benzemy zatrzymane przez stoperów.

Realowi nie odpowiada agresywny styl Ajaxu. Królewscy nie mogą wymienić spokojnie 3-4 podań. Na własnej połowie.

Bale włączył turbo i wyprzedził Tagliafico. Dośrodkowanie jednak nie najlepsze, de Liegt wyjaśnił sytuację.

Ajax nadal swoje. Tadić tańczył w piłkę, Ziyech przedłużył piłkę piętką i tylko strzału brakło.

Panowie wrócili do gry. Oby w równie dobrym stylu jak przed przerwą.

Doliczone dwie minuty.

I jeszcze raz Ajax. Dośrodkowanie w rękach Courtois.

Nieprawdopodobne, co Ajax robi z obroną Realu. Tadić nawinął dwóch rywali jak na treningu i znalazł się 5 metrów przed bramką. Na strzał zabrakło sił i chyba pomysłu.

Ajax wyraźnie zirytowany. Schoene włożył naprawdę dużo siły w to uderzenie, ale tylko sprawdził czujność kibiców.

Damir Skomina ogląda jeszcze sytuację na powtórce... chodzi o spalonego.

Ajax po prostu gra ładnie dla oka. Pyk, piłeczka na prawą stronę, miękka wrzutka i próba strzału.

Onana interweniował tak, jakby w jego stronę toczył się olbrzymi głaz, a nie strzał Bale'a z daleka. Wyglądało komicznie, ale bramkarz Ajaxu opanował sytuację.

Tym razem rzeczywiście nie popisał się arbiter. Liniowy uznał, że Tadić był na spalonym. Była to chyba jedyna osoba, która widziała nieprawidłowość.

No teraz Carvajal nie był chyba tak pewny czystości swojego wejścia, ale dla Damira Skominy to za mało na rzut karny.

Ramos tylko pokazał Neresowi, co myśli o jego aktorstwie. Carvajal czysto wygarnął piłkę.

Mazraoui znowu urwał się na prawej stronie. Gdyby jego podania dochodziły celu, to Real miałby ciepło.

Neres robi dużo wiatru, ale widać, że w głowie kotłuje mu się milion myśli i na razie wybiera te najgorsze.

Jedna z niewielu tak nieudanych akcji Ajaxu. Carvajal zaczyna z autu.

Trybuny w Amsterdamie kipią, ale kibice powinni się cieszyć, że nie skończyło się kartką. Łokieć Tadicia ewidentnie szukał żuchwy Nacho.

Real tupnął nóżką. Nie będzie takiego grania, oddawać mi piłkę. No i Królewscy od dwóch minut wymieniają podania.

Całkiem niezłe rozwiązanie. Wrzutka Kroosa na bliższy słupek i strzał głową Bale'a. Onana bez problemu.

Ajax pozwala sobie na tak bezczelna próby jak zagrania piętą przed szesnastką Realu. Muszą uważać, bo Królewscy czają się na kontry.

Schoene zbierał się do strzału niemrawo i takie to było uderzenie. Zupełnie nijakie, i jeszcze w mur.

Miejscowi tak się rozochocili, że zamknęli Real na ich połowie. To się ogląda.

Może się podobać odwaga, a nawet bezczelność, z jaką Ajax rozgrywa swoje akcje.

Doceniamy uprzejmność Bale'a. Po zablokowanym strzale Neresa Real ruszył z kontrą. Bale miał naprawdę dużo miejsca, ale wolał podać do Onany.

Real spokojnie, by nie napisać leniwie. Jak na razie to Ajax prowadzi grę.

Znowu Ajax. Przyspieszył Tadić, ale pogubił się przy pierwszym podaniu.

Pierwsza próbka możliwości Ajaxu. Błyskawiczne przejście z ataku do obrony, sytuację wyjaśnił Nacho.

Idealnie przycięta murawa, nic tylko grać!

Mecz poprzedzi minuta ciszy ku czci zmarłego tragicznie Emiliano Sali, byłego napastnika Nantes, który zginął w katastrofie lotniczej w trakcie podróży do nowego klubu, Cardiff City.

Dzisiaj przed monitorami VAR-u zasiada Szymon Marciniak.

Real broni tytułu w Lidze Mistrzów, Królewscy zdobyli to trofeum trzy razy z rzędu.

Spotkanie poprowadzi Damir Skomina. Pierwotnie arbitrem miał być Szymon Marciniak, ale Polaka wyeliminował drobny uraz.

Kolejne spotkanie 1/8 finału Ligi Mistrzów przed nami. Ajax, wracający do fazy pucharowej rozgrywek po ponad dekadzie, podejmie Real.