Druga połowa została przedłużona o dwie minuty.

ZOBACZ WIDEO El. Euro 2020. Grosicki optymistą po meczu. "Zespół buduje się od defensywy, a my kolejny raz nie straciliśmy gola"

Insigne uderzył technicznie sprzed pola karnego, ale i tym razem Barkas nie dał się pokonać.

Włosi bawią się z Grekami. Teraz Insigne wprowadził w pole karne Belottiego, ten przekazał piłkę Chiesie, który z 6 metrów uderzył wysoko nad bramką.

Chiesa przedostał się z piłką pod linię końcową i zagrał przed bramkę do Belottiego, ale nie zdołał sięgnąć futbolówki.

Po podaniu... Barelli z kontrą ruszyli Grecy, ale gospodarze nie potrafili wykorzystać nawet sytuacji dwóch na dwóch. Dobrze zapowiadającą się kontrę Siopis zakończył bardzo niecelnym strzałem.

I teraz czterema podaniami Włosi rozmontowali obronę Greków. W końcowej fazie ataku Chiesa uruchomił Insigne, który przegrał pojedynek sam na sam z Barkasem.

Może się podobać sposób, w jaki Włosi budują akcje w ataku pozycyjnym. Podopieczni Manciniego prowadzą trzema bramkami, ale grają, jakby nie byli jeszcze pewni zwycięstwa.

Kapitalny wolej Fortounisa sprzed pola karnego i jeszcze lepsza interwencja Sirigu!

Wrzawa na trybunach, bo Mavrias upadł w polu karnym Włochów po wślizgu Emersona, ale Grecy obejdą się smakiem - sędzia, i słusznie, wskazał na rzut rożny, a nie na "wapno".

Włosi z łatwością zdobywają teren. Wystarczy kilka sekund, by goście przenieśli się z piłką ze swojej połowy pod pole karne Greków.

Gra wznowiona. Włosi w komplecie.

Przerwa w grze. Marco Verratti korzysta z pomocy sztabu medycznego.

Alessandro Florenzi zdecydował się na strzał sprzed pola karnego, po którym Vasileios Barkas nie musiał interweniować. Włosi przeszli już na tryb: "Teraz moja kolej na gola".

Długo konstruowany atak Włochów uderzeniem z linii pola karnego zakończył Barella, ale Barkas nie dał się zaskoczyć.

Grecy są bezradni, nie potrafią nawet przejąć piłki.

Włosi nie oddali Grekom inicjatywy. Goście kontrolują to, co dzieje się na boisku.

ZOBACZ WIDEO El. Euro 2020. Kamil Glik krytycznie o grze reprezentacji. "Kolejne spotkanie zaczynamy bardzo słabo"

Pierwsza połowa została przedłużóna o dwie minuty.

Włosi nie mają dość! Teraz Barella stanął oko w oko z Barkasem po kapitalnym podaniu Jorginho. Brazylijczyk próbował przelobować golkipera, ale ten wyczuł jego intencje i zatrzymał uderzenie. Po chwili Barkas poradził też sobie z dobitką Insigne.

Włosi rozstrzygnęli mecz w niespełna kwadrans. Grecy nie wyglądają na zespół, który mógłby się pozbierać po takiej serii ciosów.

Gra Grecji pruje się jak stare prześcieradło. Gospodarze są oszołomieni i popełniają błędy techniczne, a ich straty są wodą na młyn Włochów.

Piłka chodziła między Włochami jak po sznurku, aż Barella zagrał piętą do Insigne, którego w ostatniej chwili przy futbolówce uprzedził Manolas. Do pewnego momentu mogła się podobać ta akcja czterokrotnych mistrzów świata.

Wystarczyło, by Grecy zagrali nieco odważniej i starali się kreowa grę, by Włosi zyskali trochę wolnej przestrzeni i wykorzystali nowe okoliczności. Duża klasa podopiecznego Manciniego.

Grecy nie ograniczają się do kontrataków. Teraz od dłuższego czasu próbują zbudować atak pozycyjny.

I w odpowiedzi goście, ale Barkas nie musiał interweniować po strzale Belottiego z linii pola karnego. Piłka poszybowała nad poprzeczką.

Grecy na dłużej zagościli na połowie Włochów. Teraz akcję zespołu efektownym wolejem zakończył Manolas, ale Sirigu nie miał problemu ze złapaniem piłki.

Pierwsza wycieczka Greków na połowę rywali, ale w kluczowym momencie podanie Samarisa przeciął Jorginho.

Okopani wokół swojego pola karnego Grecy cierpliwie czekają na Włochów. Goście wymieniają podania dosłownie tuż przed "16" gospodarzy, ale mają problemy, by się w nią bić.

ZOBACZ WIDEO El. Euro 2020. Piątek sugeruje Brzęczkowi zmianę ustawienia. "Mam nadzieję, że w końcu zagramy na dwóch napastników"

Po krótko rozegranym rzucie rożnym i centrze Jorginho piłka padła łupem Barkasa, który uprzedził przy niej Chielliniego.

Goście konstruują atak pozycyjny, ale na razie zbyt mało kreatywnie, by zagrozić gospodarzom.

Zarysowuje się przewaga Włochów.

Szybki atak Włochów, w końcowej fazie którego Insigne wprowadził w pole karne Belottiego. Tego przy piłce uprzedził Zeco, a podcięty przez niego Belotti staranował Barkasa. Chwila przerwy.

Spokojne pierwsze minuty w Atenach. Ale murawa aż zachęca do gry!

Pierwszy gwizdek poprzedzi minuta ciszy ku pamieci zmarłego byłego prezydenta UEFA Lennarta Johanssona.

ZOBACZ WIDEO El. Euro 2020. Fabiański wie, co jest głównym problemem kadry. "Musimy być bardziej regularni"

Po dwóch kolejkach liderem grupy J są Włosi, którzy wygrali z Finlandią (2:0) i Liechtensteinem (6:0). Grecy natomiast ograli Liechtenstein (2:0) i zremisowali z Bośnią i Hercegowiną (2:2).

Spotkanie, którego stawką jest pozycja lidera grupy J poprowadzi Anglik Anthony Taylor.