Nieudany rzut wolny, ale Lechia nie odpuszcza. Korner i kolejna próba, także nieudana.
1
1
1
2
1
12'
Piłka spadła pod nogi Sobiechowi. Napastnik Lechii nie zdołał uderzyć, ale spanikował Kirkeskov i wybił futbolówkę poza linię końcową.
3
2
2
1
1
14'
Haraslin wypuścił Mladenovicia, ale Serb nie zdołał dośrodkował w pełnym biegu, Mokwa wygarnął mu piłkę.
5
3
1
1
1
16'
Obrona Lechii rozłożona. Kirkeskov podłączył się do akcji, wbiegł w pole karne, idealnie wyłożył Valencii, ale Ekwadorczykowi zabrakło trochę zimnej krwi. Strzał słaby, ale po rykoszecie i Kuciak z najwyższym trudem.
12
6
2
2
8
18'
Ogromny błąd Augustyna na własnej połowie. Hateley zabrał mu piłkę i wyłożył Parzyszkowi. Strzał jednak w poddasze.
3
2
2
1
19'
Znowu Hateley napędził akcję Piasta. Valencia dostał piłkę przed szesnastką i kropnął z daleka prosto w Kuciaka.
1
2
1
1
21'
Paixao wyskoczył zza obrońców, ale Sedlar zdołał go zablokować. Wczesniej nie popisał się Czerwiński.
3
2
1
1
1
23'
Słabiutki strzał Piasta, a na drugim końcu placu cierpi Paixao. Portugalczyk powalony.
2
3
2
5
4
26'
Lipski krótko rozegrał rzut wolny, dostał zwrotną piłkę, ale fatalnie dośrodkował.
2
2
1
27'
Nunes pogubił się we własnej szesnastce. Kirkeskov naciskał rywala i obrońca zmuszony do wybicia piłki na korner. Przy okazji zderzył się z Nalepą i bardzo cierpi, koledzy wzywają pomoc.
Bramka z niczego, tzn. z chaosu. Asystę powinien zapisać sobie Kubicki, który źle wybił piłkę, Paryszek zwiódł go zupełnie i uderzył w długi róg. Kuciak bezradny.
Konczkowski trochę przesadziłz dryblingiem. Przy trzecim rywalu powinien dośrodkować wcześniej, a tak wygonił się za linię końcową.
4
3
2
2
2
41'
Lechia w tarapatach. Na 4. metrze piłka minęła wszystkich zawodników gospodarzy, Felix mógł ją wepchnąć do siatki.
2
1
1
1
1
42'
Kolejne chaotyczne zachowanie obrońców Lechii. Wybić, byle dalej.
3
2
4
3
6
43'
Valencia wyprowadzony sam na sam z Kuciakiem, Ekwadorczyk przegrał jednak pojedynek z bramkarzem.
6
3
6
8
18
43'
DRUGA ŻÓŁTA KARTKA
Druga żółtą kartkę i w konsekwencji czerwoną otrzymał Jarosław Kubicki. Chwilę wcześniej przed "setką" Valencii, pomocnik Lechii wyciął Dziczka w środku pola. Decyzja nie mogła być inna.