Doliczone cztery minuty.

Także żółta kartka pokazana szkoleniowcowi Radomiaka. Zagotowało się w końcówce spotkania. Nie tylko temperatura powietrza w Radomiu jest aktualnie wysoka.

Szymon Drewniak wykonał rzut wolny, a że potrafi dokładnie strzelić albo dośrodkować, pokazał kilka razy w życiu. Tym razem tego nie potwierdził i sędzia nakazał wznowienie od bramki Cezaremu Miszcie. Końcówka konfrontacji.

Ucieka czas klubowi z Głogowa.

Dominik Sokół poniewierany przez głogowian na połowie przeciwnika. Kolejne gwizdki radują jego kompanów z Radomiaka, ponieważ czas pracuje na jego korzyść.

Został kwadrans i piłkarze dostali czas na uzupełnienie płynów. Wypada napić się czegoś energetycznego przed ostatnimi akcjami meczu.

Wyrównane spotkanie po przerwie, ale sytuacji podbramkowych wywołujących ekscytację telewidzów jest niewiele. Chrobry Głogów nie doprowadził do wyrównania z rzutu rożnego wywalczonego przez Marcela Ziemanna.

Damian Jakubiak wywalczył rzut rożny dla Radomiaka. Chwila na złapanie oddechu dla defensywy gospodarzy. Przynajmniej dla tej części, która nie pofatygowała się pod bramkę strzeżoną przez Michała Szromnika.

W ostatnich minutach warta odnotowania była próba Rafała Makowskiego. No właśnie, próba, ponieważ piłka nie poleciała w lustro bramki Chrobrego Głogów. Pod względem strzałów celnych prawdopodobnie nie będzie to imponujące widowisko.

Michał Michalec pokazał się na połowie Radomiaka. Ofensywne wejście środkowego defensora zakończone celnym strzałem. Cezary Miszta rozważnie wyłapał futbolówkę, która nie leciała w jego kierunku z wysoką prędkością.

Damian za Damiana. Co prawda Piotrowski nie grał najczęściej jako napastnik, ale Ivan Djurdjević musi szukać nawet niekonwencjonalnych rozwiązań, jeżeli nie chce, żeby ten mecz przeleciał przez palce jego drużynie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Messi odpoczął. Wraca w wielkiej formie

Merveille Fundambu pokazał się zarówno w ofensywie, jak i w defensywie, zgodnie z mottem Adama Nawałki. Zdecydowanie lepsza była reakcja piłkarza Radomiaka w destrukcji. Radomiak nie zagraża ostatnio Michałowi Szromnikowi, ale co najważniejsze dla niego utrzymuje prowadzenie.

W odpowiedzi Maksymilian Banaszewski, którego zadaniem jest ożywienie ofensywy Chrobrego Głogów. Zablokowali jego uderzenie czujni Mateusz Cichocki oraz Meik Karwot.

Patryk Mikita poderwał się do ataku i znalazł się z futbolówką w pobliżu pola karnego przeciwnika. Osaczyli go w trudnym momencie przyjezdni i nie pozwolili na kontynuowanie szarży.

Chrobry Głogów jeszcze nie napełnił jakością swoich ataków. Trener Ivan Djurdjević postanowił zastąpić Maksymilianem Banaszewskim aktywnego, ale generalnie bezproduktywnego Miłosza Kozaka.

ZOBACZ WIDEO: Znany specjalista ostro o powrocie kibiców na stadiony. "Może nas czekać ogromny wzrost zachorowań"

Piłka ponownie sunie po murawie.

Radomiak, bez Leandro na boisku, prowadzi po 45 minutach.

ZOBACZ WIDEO: Zrobimy sobie w Polsce "drugie Bergamo"? "We Włoszech wszystko zaczęło się od meczu piłki nożnej!"

Doliczone dwie minuty.

Radomiak objął prowadzenie przed przerwą.

Ostatnie minuty walki w pierwszej połowie. Piłkarze prochu w niej nie wymyślili, ale może przynajmniej jednemu przyjdzie do głowy kreatywne rozwiązanie na strzelenie gola.

Cezary Miszta nie pozwolił, żeby do adresata dotarło podanie Miłosza Kozaka. Kompani z Głogowa jakby nie nadążali za rajdami oraz pomysłami swojego skrzydłowego, a szkoda, ponieważ robi dużo wiatru.

Meik Karwot jest aktywny, ale niedokładny. Tym razem rozgonił wszystkich swoich kompanów z szatni i zabrał się za wykonanie rzutu wolnego. Futbolówka poleciała wyraźnie ponad bramką Michała Szromnika. Chyba następny stały fragment gry wykona już inny śmiałek.

Przerwa na napoje.

Na zakończenie drugiego kwadransa poderwali się podopieczni Ivana Djurdjevicia. Dośrodkowanie rozpędzonego Miłosza Kozaka unieszkodliwił właściwie ustawiony Mateusz Cichocki. Jeszcze 15 minut na poprawienie wyniku w pierwszej połowie.

Podopieczni Dariusza Banasika zamknęli własną połowę przed przeciwnikami. Z kolei na części boiska należącej do Chrobrego Głogów raz po raz dzieje się jakieś zamieszanie.

Michał Szromnik musi coraz głośniej dyrygować swoimi obrońcami, ponieważ Radomiak łapie rytm.

Cała seria rzutów rożnych dla Radomiaka. Egzekutor stałego fragmentu gry musiał zaprezentować cały wachlarz pomysłów na jego rozegranie. Żaden z nich nie przyniósł gospodarzom prowadzenia. Poradził sobie Chrobry Głogów.

Damian Jakubik dośrodkował lepiej niż przed kilkoma minutami i uruchomił centralnie ustawionego Merveille Fundambu. Strzał głową napastnika Radomiaka powstrzymał Michał Szromnik. Coraz częściej wymieniamy nazwisko bramkarza z Głogowa.

Radomiak próbuje narzucić swoje warunki przeciwnikowi. Początkowo podopieczni Dariusza Banasika jakby z delikatnym respektem wobec rozpędzonego w rundzie wiosennej Chrobrego Głogów.

Oliver Praznovsky stał mocno na nogach i zagrodził drogę w pole karne Chrobrego Głogów. O tym, że niełatwo jest ominąć, a co dopiero powalić defensora gości, przekonał się Meik Karwot.

Popracował tym razem Michał Szromnik, który w odpowiednim momencie wykonał trzy kroki na przedpolu i tak przygotował się do wyłapania dośrodkowania Damiana Jakubika. Zresztą sama wrzutka również pozostawiała sporo do życzenia.

Meik Karwot wypracował sobie miejsce do oddania strzału sprzed pola karnego Chrobrego Głogów. Skrzydłowy nie przymierzył i tym samym nie został pierwszym testerem umiejętności Michała Szromnika.

Piłkarze będą zmagać się w sobotę z wysoką temperaturą powietrza. Na razie nie przeszkadza ona w energicznym poruszaniu się po murawie.

Adrian Benedyczak dostał podanie w tempo i miał przed oczami wyłącznie Cezarego Misztę. W tej konfrontacji triumfował młody bramkarz Radomiaka, który nie dał się pokonać podobnie niedoświadczonemu napastnikowi Chrobrego.

Adam Banasiak skutecznie zachował się w pojedynku na skrzydle. Chrobry Głogów miał jeszcze szansę na zaskoczenie Radomiaka z rzutu rożnego, jednak dośrodkowanie nie sprawiło problemu gospodarzom.

Pierwsze próby uruchomienia napastników z obu stron boiska. Trener Dariusz Banasik postawił na desancie na Merveille Fundambu, natomiast Ivan Djurdjević z konieczności wymienił kontuzjowanego Mikołaja Lebedyńskiego na Damiana Kowalczyka.

Wybrańcy trenera Ivana Djurdjevicia.

Zestawienie Radomiaka Radom.

ZOBACZ WIDEO: Krzysztof Simon nie wierzy w reżim sanitarny na stadionach. "Życzę powodzenia temu, kto będzie miał nad tym zapanować"

Sędzia: Tomasz Marciniak (Płock)

W poprzednim spotkaniu Radomiak odniósł zwycięstwo 2:1 na stadionie Sandecji Nowy Sącz. Ze swojego wyniku była zadowolona również drużyna z Dolnego Śląska, która pokonała 1:0 GKS Bełchatów.

Radomiak wygrał w rundzie jesiennej 2:0 w Głogowie. W pierwszej połowie objął prowadzenie dzięki strzałowi Mateusza Lewandowskiego, a po przerwie jego zaliczkę podwoił Rafał Makowski.

Głogowianie wyjechali do Radomia w piątek.

Chrobry Głogów jest dobrze dysponowany, i dzięki serii czterech meczów bez porażki w rundzie wiosennej, wypracował sobie sześciopunktową przewagę nad strefą spadkową. Utrzymanie jest coraz bliżej podopiecznych Ivana Djurdjevicia.

Przygotowania podopiecznych Dariusza Banasika.

Beniaminek z Radomia jest na czwartym miejscu w tabeli i stara się o pozostanie w strefie barażowej. Nad swoim najbliższym przeciwnikiem ma aż 10 punktów przewagi, jednak w rundzie wiosennej legitymuje się gorszymi statystykami.

Radomiak postara się o pierwsze w tym roku zwycięstwo na własnym stadionie. Na początek soboty w Fortuna I lidze podopieczni Dariusza Banasika zmierzą się z Chrobrym Głogów.