Policja w domu Wesleya Sneijdera. Pod koniec listopada funkcjonariusze dostali nakaz przeszukania posiadłości piłkarza w Utrechcie. Miejscowa prokuratura nie ujawnia szczegółów akcji, lecz według holenderskich mediów celem tej "wizyty" miało być sprawdzenie, czy w posesji Holendra znajdują się narkotyki. Ostatecznie policja nie znalazła żadnych dowodów w tej sprawie. Tym samym Sneijder został oczyszczony z zarzutów posiadania nielegalnych substancji. Piłkarz Galatasaray Stambuł wraz z żoną złożyli do sądu wniosek o odszkodowanie za bezpodstawny nalot policji.