W poniedziałek Łukasz Fabiański zagra przeciwko swojemu byłemu klubowi - Arsenalowi Londyn. Polski bramkarz wróci na Emirates Stadium z drużyną Swansea, do której przeszedł z ekipy Kanonierów na zasadzie wolnego transferu w lipcu ubiegłego roku. Angielska prasa nie ma wątpliwości - ten ruch wyszedł mu tylko na dobre - i przypomina czas, w którym Fabiańskiego określono mianem fajtłapy.