zwycięzcami i postanowili dotrwać do końca oszczędzając jak najwięcej sił na mecze ligowe. Dopiero po meczu z Danią oraz Armenią będziemy wiedzieć co dalej. Dania ledwo co wygrała z Armenią, a więc widać, że o awans wcale nie będzie, a z Kazachami nie tylko my stracimy punkty

do dziś - sprawa jest prosta. Piłka nożna to gra drużynowa. W takiej grze gra zespół nie gwiazdki albo komety. W piłkę gra się zespołowo i gryzie siano - siano bo trawy już dawno nie powinno tam być - zdeptana. Niestety mamy kopaczy z żelem którym wmówiono, że są gwiazdami, a każda gwiazda świcie sama. Inna sprawa to szkoleniowiec lecz na taktyce nie znam się, więc moja morda w kubeł i milczę.