Polska - Słowenia. Robert Lewandowski: To szczęście, że nikt nie złapał poważnej kontuzji

- To zasłużone zwycięstwo, choć szkoda dwóch straconych bramek. To pokazuje, nad czym powinniśmy pracować. Z drugiej strony strzeliliśmy trzy gole, mogliśmy jeszcze jednego albo dwa. Operowaliśmy piłką poprawnie i tutaj mamy dużo niewykorzystanego potencjału - mówi Robert Lewandowski, kapitan reprezentacji Polski po zwycięstwie ze Słowenią (3:2) w ostatnim meczu eliminacji do mistrzostw Europy. Najlepszy polski piłkarz zabrał głos w sprawie fatalnego stanu boiska i zdradził, że o tym rozmawiał także z premierem Mateuszem Morawieckim. - Każdy chyba widział, jaka ta murawa była. Ślizgaliśmy się. Szczęście, że nikt nie złapał poważnej kontuzji. Mięśnie odczuwają to na drugi dzień. Mam nadzieję, że PGE Narodowy, rząd i PZPN usiądą do rozmów i znajdą sposób na rozwiązanie problemu - dodał.

Komentarze (2)
avatar
Zorkin 1
20.11.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nie tylko LewanMotzki grał na tej kiepskiej murawie ale też 10 pozostałych zawodników. Za ten stan murawy powinny być surowe kary dla odpowiedzialnych 
avatar
Mirosław Popielarski
20.11.2019
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Osoby odpowiedzialne za przygotowanie murawy na mecz....sa ponad prawem ...? nie tukalni ? Taka impreza nie pojawia sie z nienacka ..za piec dwunasta jest info o meczu ..tylko jest to termin pl Czytaj całość