- Co to w ogóle znaczy, że u kogoś zdiagnozowano koronawirusa? Akurat Bartosz Bereszyński przechodzi to łagodnie, jak lekką grypę. Już czuje się lepiej. Musi być teraz w domu, aby nie zarażać innych, a później wraca do normalnego życia. Na pewno będziemy mieć takie przypadki, bo w społeczeństwie zarażają się wszyscy. Biznesmeni, politycy, sportowcy i pracownicy fabryk. Jakiś procent się tym zarazi. Większość ludzi będzie przechodziło po prostu łagodną grypę. Najbardziej musimy dbać o starszych, dla których ten wirus może być ryzykiem - mówi Zbigniew Boniek, prezes PZPN.