Bayern ma nowego prezesa. Uli Hoeness owacyjnie pożegnany

Początek nowej ery dla Bayernu. W Monachium odbyło się spotkanie, na którym przedstawiono nowego prezesa klubu - Karla Hopfnera. Wcześniej na scenie pojawił się jednak Uli Hoeness. - Popełniłem ogromny błąd i teraz muszę ponieść konsekwencje - powiedział były menedżer bawarskiego klubu, który za uchylanie się od płacenia podatków został skazany na 3,5 roku więzienia. Hoeness został owacyjnie pożegnany, a scenę opuścił ze łzami w oczach.
Z Bayernem związany był przez niemal całą piłkarską karierę, a po jej zakończeniu pracował w klubie. W 2009 roku zastąpił na stanowisku prezesa Franza Beckenbauera. Teraz czeka na wezwanie do odbycia kary w więzieniu w Landsberg. Za kratki trafi najprawdopodobniej w ciągu najbliższych kilku tygodni.

Komentarze (0)