Marcin Bułka trafiony kubkiem z piwem. Długo nie podnosił się z murawy

Do sporego skandalu doszło w meczu Ligi Konferencji Europy pomiędzy 1.FC Slovacko i Niceą. W 60. minucie bramkarz gości, Marcin Bułka, szykował się do wykopu piłki z własnego pola karnego, gdy nagle został trafiony w ramię plastikowym kubkiem z piwem. Młody golkiper długo zwijał się z bólu, ale na szczęście mógł kontynuować grę. Zobacz całą sytuację.

Komentarze (0)