W poniedziałek piłkarska reprezentacja Polski rozpoczęła zgrupowanie przed eliminacyjnym meczem z Gruzją oraz towarzyskim spotkaniem ze Szwajcarią. Wśród kadrowiczów panują dobre nastroje, co potwierdził Sebastian Mila. - Bardzo się cieszę, że tu jestem. Na to zgrupowanie mogłem przyjechać nawet na rowerze. Szkoda, że dzisiaj miałem samolot, bo tak to przyleciałbym wczoraj - powiedział pomocnik Śląska Wrocław.