Tytoń wrócił do gry w meczu z Realem. Bronił dobrze, ale popełnił jeden błąd (galeria)
Robert Czykiel
Przemysław Tytoń w ostatnich tygodniach był tylko rezerwowym w barwach Deportivo La Coruna. W tej samej roli rozpoczął środowy mecz z Realem Madryt w lidze hiszpańskiej. Jego konkurent doznał jednak urazu, przez który nie wyszedł na drugą połowę. Polak wszedł przy stanie 1:3 i sam także trzy razy wyciągał piłkę z bramki. Przy jednej sytuacji popełnił błąd, ale poza tym zaliczył kilka udanych interwencji. Zobaczcie zdjęcia z występu Tytonia przeciwko "Królewskim", którzy wygrali 6:2.
Gracze Realu zdołali jednak trzy razy zmusili go do kapitulacji. James, Isco i Casemiro znaleźli sposób na pokonanie byłego reprezentanta Polski. Tytoń przy dwóch pierwszych trafieniach nie miał większych szans.
Na zdjęciu:
Przemysław Tytoń
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
Komentarze (0)