Nicola Żmijewska, bo o niej mowa, trenowała z zespołem Młynów Stoisław Koszalin już od kilku tygodni. Klub postanowił zaprosić zawodniczkę na testy, które ostatecznie zakończyły się podpisaniem umowy.
- Wspólnie z trenerem podjęliśmy decyzję o uzupełnieniu składu ze względu na to, że kontuzji doznała Adriana Kurdzielewicz. Nicola jest zawodniczką niezwykle ambitną, która może nam pomóc w grze obronnej, jak i ataku - komentuje Roman Granosik w rozmowie dla klubowych mediów, prezes Piłka Ręczna Koszalin SA.
Urodzona w 2001 roku piłkarka ręczna ze szczypiorniakiem związana jest już od czasów szkoły podstawowej. Pierwsze sportowe kroki stawiała w drużynie KPR Jelenia Góra, z której przeniosła się do niemieckiego SV Koweg Gorlitz, gdzie występowała w rozgrywkach C-Jugend oraz B-Jugend.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: plaża na Florydzie, a tam Polka. Zachwytom nie ma końca
Po powołaniu do młodzieżowej kadry Polski związała się umową z MKS Lublin, który wypożyczył ją do SMS ZPRP I Płock, by ogrywała się w pierwszej lidze. Następnie przez 1,5 roku reprezentowała barwy pierwszoligowego KS Kościerzyna.
Zawodniczka została już zgłoszona do rozgrywek i będzie mogła zadebiutować w nowych barwach już w najbliższą środę. Koszalinianki zmierzą się na wyjeździe z aktualnym mistrzem Polski, MKS Zagłębiem Lubin.
Czytaj także:
Co za występ! Fenomenalna Barbara Zima bohaterką mistrzyń Polski
Szalony mecz w Kaliszu. Energa MKS wróciła z dalekiej podróży