Występ duńskiej gwiazdy na MŚ pod znakiem zapytania. Będzie wyścig z czasem
To byłby wielki cios dla reprezentacji Danii. MVP igrzysk olimpijskich, Mathias Gidsel wypada z gry na dziesięć tygodni, na niespełna trzy miesiące przed startem styczniowych mistrzostw świata w Polsce i Szwecji.
Po szczegółowym badaniu, oficjalna strona niemieckiego Fuechse Berlin, gdzie na co dzień gra duński rozgrywający, poinformowała o długiej przerwie Gidsela. Według lekarzy wyniesienie ona aż dziesięć tygodni, bowiem w lewej ręce doszło do uszkodzenia aparatu więzadłowego palca). Dla Nikolaja Jacobsena, trenera reprezentacji Danii to bardzo zła wiadomość.
Gra dwukrotnych mistrzów świata w ofensywie, w głównej mierze opiera się na 23-letnim rozgrywającym. Jeśli Mathias Gidsel nie zdąży uporać się z kontuzją do mistrzostw świata (11-29 stycznia 2023) - będzie to dla duńskiej kadry ogromny cios. Brak MVP igrzysk olimpijskich w Tokio, który znajduje się w świetnej formie, znacząco zmniejszy siłę rażenia obrońców tytułu.
Jak informują klubowi lekarze Fuechse Berlin, nie będzie potrzebna operacja, bowiem nie wpłynie ona na szybszą rekonwalescencje. Gidsel będzie poddawany cotygodniowym badaniom, a kolejny rezonans magnetyczny zaplanowano za trzy tygodnie.
Wyścig z czasem od wakacji toczy już norweski rozgrywający, Sander Sagosen. Na początku czerwca doznał złamania kości skokowej.
Czytaj także:
Wystartowało IHF Super Globe
Superliga sprzedaje prawa medialne