Po mizernym w wykonaniu Polaków meczu ze Słowenią (porażka 23:32) - czas na rehabilitację. Biało-Czerwonym w teorii, by awansować do drugiej rundy wystarczy remis. Mamy bowiem lepszy bilans bramkowy od azjatyckiego zespołu (Polska -11, Arabia Saudyjska -32), lecz nikt nie wyobraża sobie innego scenariusza jak wygrana. I to najlepiej okazała.
Podopieczni Patryk Rombla chcą bowiem zmazać plamę po sobotnim meczu i odbudować zaufanie kibiców. Będzie to dopiero trzeci mecz Polaków na mistrzostwach świata z Arabią Saudyjską. Za każdym razem Polacy wygrywali jednak bardzo okazale. Dziesięć lat temu, gdy turniej rozgrywany był w Hiszpanii, za kadencji Michaela Bieglera nasza reprezentacja wygrała aż 28:14.
Jeszcze bardziej efektowne zwycięstwo, Biało-Czerwoni odnieśli w Katarze przed ośmioma laty, gdy zwyciężyli różnicą dziewiętnastu bramek - 32:13. Turniej ten wspominamy bardzo dobrze, bowiem z Bliskiego Wschodu Polacy wrócili z brązowym medalem. Powtórka z okazałej wygranej z Arabią mile widziana, bowiem Arabowie w piłce ręcznej znaczącej roli nie odgrywają. Najlepiej świadczą o tym wyniki na MŚ 2023 - 19:33 ze Słowenią i 23:41 z Francją.
Turniej jeszcze się nie skończył, a na mistrzostwach świata nasi szczypiorniści wciąż mają o co grać. Trzeba wywalczyć jak najlepsze miejsce, by liczyć się w grze o udział w kwalifikacjach do przyszłorocznych igrzysk olimpijskich w Paryżu.
Polska - Arabia Saudyjska / 16.01.2023 godz. 20:30
Bilans meczów Polaków z Arabią Saudyjską na mistrzowskich turniejach:
MŚ 2013: 28:14
MŚ 2015: 32:13
Ogółem: 2 mecze, 2 zwycięstwa. Bilans bramek: 60:27
ZOBACZ WIDEO: Pamiętasz serbską gwiazdę?! 35-latka zachwyca urodą