Wicemistrzynie kraju do domowego starcia z Piotrcovią Piotrków Trybunalski podeszły z zamiarem zrehabilitowania się za druzgocącą porażkę w Lubinie. Przeciwnik do łatwych nie należał, do Koziego Grodu przyjechała czwarta siła rozgrywek, ale lublinianki wytrąciły przeciwniczkom z rąk niemal wszystkie atuty.
MKS FunFloor Lublin w czwartkowy pojedynek o punkty wszedł kapitalnie i tak naprawdę to ustawił sobie spotkanie w kilkanaście minut (9:2 w 12'). Był to mecz, w którym wykazać się mogły lubelskie skrzydłowe, dobrą zmianę dała także Patrycja Noga, która z drugą linią rozumiała się bez słów.
Drużyna gości żyła głównie z rzutów karnych i z tego, co wyczarowała w ataku pozycyjnym Karolina Jureńczyk. Podopieczna Krzysztofa Przybylskiego rozrzucała się po zmianie stron, ale straty były już bardzo trudne do odrobienia (23:14 w 45'). Miejscowe w pełni kontrolowały przebieg konfrontacji i śmiało kroczyły po pełną pulę.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: miss mundialu nie daje o sobie zapomnieć. Co za zdjęcia!
W ostatnich minutach Piotrcovia Piotrków Trybunalski zdobyła się na zryw i zdołała nieco podreperować końcowy wynik (25:19 w 55'). MVP meczu została wybrana Patrycja Noga z MKS FunFloor Lublin. Trzy punkty pozwoliły ekipie Piotra Dropka powrócić na drugie miejsce w PGNiG Superlidze Kobiet.
MKS FunFloor Lublin - MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski 29:23 (17:10)
MKS: Gawlik, Sarnecka, Wdowiak - Portasińska 5, Masna 3, Płomińska 3, Noga 3, Szynkaruk 3, Zagrajek 3, D. Więckowska 2, Pietras 2, M. Więckowska 2, Achruk 1, Tatar 1, Byzdra 1.
Karne: 2/2
Kary: 12 min.
Piotrcovia: Opelt, Suliga - Jureńczyk 7, Waga 3, Drażyk 3, Sobecka 2, Senderkiewicz 2, Szczepanek 2, Polaskova 2, Świerczek 1, Trbovic 1.
Karne: 11/11
Kary: 10 min.
Sędziowie: Sebastian Pelc i Jakub Pretzlaf
Czytaj także:
Ważna decyzja polskiej piłkarki. "To odpowiedni moment"
Znów fatalne wieści dla Azotów Puławy. Koniec sezonu dla lidera?