Legenda piłki ręcznej kończy karierę. "Oddałem serce i duszę"

Materiały prasowe / FRANCE HANDBALL 2017
Materiały prasowe / FRANCE HANDBALL 2017

Jedną z najbardziej znanych postaci w historii piłki ręcznej jest Nikola Karabatić, który w piątek przekazał kibicom ważną wiadomość. Reprezentant Francji poinformował, że po igrzyskach olimpijskich w Paryżu zakończy swoją karierę.

"Dziś rozpoczynam mój 22. i ostatni zawodowy rok w barwach Paris Saint-Germain, klubu, który tak wiele dla mnie znaczy. Pierwszy oficjalny mecz sezonu rozegram przeciwko Frontignan - klubowi mojego dzieciństwa. To właśnie na parkiecie tej hali, 32 lata temu, trenowany przez tatę, z Luką (jego brat - przyp. red) zawsze u boku i wspierającą mamą, narodziła się moja pasja do piłki ręcznej i rywalizacji" - napisał Nikola Karabatić w liście opublikowanym przez Paris Saint-Germain.

"Zacząłem postrzegać ten sport jako mój własny i obiecałem sobie, że pewnego dnia zostanę najlepszym graczem na świecie. Przez lata oddawałem swoje serce i duszę temu sportowi, który tak bardzo kocham i szanuję bardziej niż cokolwiek innego. Poświęciłem swój umysł i ciało tej dyscyplinie, która jest tak wymagająca fizycznie i psychicznie" - dodał.

Nikola Karabatić karierę oficjalnie zakończy po przyszłorocznych igrzyskach olimpijskich, które odbędą się w Paryżu. Miejsce organizacji całej imprezy zapewne też ma znaczenie, ponieważ od ośmiu lat środkowy występuje w Paris Saint-Germain.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za gest Messiego! Ma klasę

Dla wielu kibiców piłki ręcznej będzie to zapewne szczególny dzień, ponieważ reprezentant Francji jest żywą legendą tego sportu. Sezon 2001/2002 w barwach Montpellier był dla niego pierwszym w profesjonalnym klubie. Co ciekawe zdobył wtedy mistrzostwo oraz puchar kraju.

Kolejne lata wyglądały również fantastycznie. Nikola Karabatić ma masę sukcesów nie tylko klubowych, ale przede wszystkim w kadrze. Wraz z "Les Bleus" trzykrotnie wywalczył mistrzostwo olimpijskie, czterokrotnie mistrzostwo świata, a także trzy razy sięgał po mistrzostwo Europy.

O tym jaką był gwiazdą świadczy fakt, iż wielokrotnie wybierano go MVP najważniejszych imprez. W 2007 roku mianowano go najlepszym szczypiornistą globu. Później gazeta "L'Equipe" wybrała Karabaticia do najlepszej siódemki świata 2009. Za to w 2011 roku zajął pierwsze miejsce w plebiscycie na sportowca roku we Francji.

Zobacz też:
Formę z turniejów przełożą na Orlen Superligę? MKS FunFloor Lublin w gazie

Źródło artykułu: WP SportoweFakty