PP: jednostronne starcie. Faworyt rozbił rywala

Materiały prasowe / Orlen Superliga / Gwardia Opole
Materiały prasowe / Orlen Superliga / Gwardia Opole

Gwardia Opole nie miała żadnego problemu, żeby wywalczyć awans do 1/8 finału Orlen Pucharu Polski. Zespół z najwyższej klasy rozgrywkowej rozbił Olimp Grodków aż 48:28.

Spotkania pierwszych rund w Orlen Pucharze Polski w głównej mierze są jednostronne, gdy spotykają się zespoły, które występują na innych szczeblach. Zwłaszcza w przypadku meczów drużyn z Orlen Superligi z niżej notowanymi rywalami.

Tak było w przypadku pojedynku UKS Olimpu Grodków z KPR Gwardią Opole. Goście byli zdecydowanym faworytem, bo na co dzień rywalizują w najwyższej klasie rozgrywkowej. Rywale zajmują co prawda 3. miejsce w jednej z grup w I lidze, ale nie mają większych szans na awans.

Różnica klas na parkiecie była aż nadto widoczna. Goście szybko zbudowali przewagę i spokojnie kontrolowali przebieg boiskowych wydarzeń. Od początku nic nie wskazywało na to, by miała stać im się krzywda. Na przerwę zeszli z prowadzeniem 27:16.

Po przerwie Gwardia nie zamierzała spuszczać z tonu. Wciąż zdobywała bramkę za bramką i w Grodkowie miała miejsce deklasacja. Miejscowi rzucili co prawda 28 bramek, ale rywale trafiali aż 20 razy więcej. Opolanie wywalczyli pewny awans po jednostronnym meczu.

Orlen Puchar Polski, 1/16 finału:

UKS Olimp Grodków - KPR Gwardia Opole 28:48 (16:27)

ZOBACZ WIDEO: Porażka Hurkacza w Australian Open. "To był mecz do wygrania"

Komentarze (0)