"Mieliśmy trochę szczęścia". Łatwiejsza droga Polaków na MŚ 2025

Materiały prasowe / ZPRP / Paweł Bejnarowicz / Na zdjęciu: Kamil Syprzak
Materiały prasowe / ZPRP / Paweł Bejnarowicz / Na zdjęciu: Kamil Syprzak

Reprezentacja Polski poznała potencjalnych przeciwników w majowych eliminacjach do mistrzostw świata. Losowanie można zaliczyć do udanych. Biało-Czerwoni zmierzą się wiosną ze Słowacją lub Izraelem.

[tag=7662]

Polska[/tag] do losowania przystąpiła jako drużyna rozstawiona i mogła natrafić na jedną z siedmiu ekip, które brały udział w ME 2024 piłkarzy ręcznych. Biało-Czerwonym udało się jednak uniknąć najmocniejszych zespołów i w maju o przepustkę na mistrzostwa świata zawalczą z drużyną z prekwalifikacji.

Nasi szczypiorniści w eliminacjach zmierzą się ze Słowacją lub Izraelem. Dwumecz tych reprezentacji zaplanowany jest na 13/14 i 16/17 marca 2024 roku.

- Na razie nie znamy konkretnego rywala, bo musimy czekać na rozstrzygnięcie dwumeczu Słowacji i Izraela. Ze Słowacją graliśmy ostatnio na turnieju w Granollers i wygraliśmy z nimi dość spokojnie, aczkolwiek to z pewnością nie świadczy o faktycznej sile tego zespołu. O Izraelu wiemy znacznie mniej, ale niedawno postawili się Czechom i Madedończykom, więc to także nie jest słaby rywal - ocenił trener Marcin Lijewski.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: można im pozazdrościć. Bajeczny urlop dziennikarki i piłkarza

- Na pewno mogliśmy trafić znacznie gorzej. Mieliśmy trochę szczęścia - zakończył selekcjoner polskiej kadry, cytowany przez Związek Piłki Ręcznej w Polsce.

Dwumecz z udziałem naszej kadry odbędzie się w dniach 8-12 maja 2024 roku. Pierwsze spotkanie podopieczni Marcina Lijewskiego rozegrają w Polsce.

Pary kwalifikacyjne do MŚ 2025:

Finlandia/Litwa - Węgry
Belgia/Włochy - Czarnogóra
Grecja - Holandia
Rumunia - Czechy
Hiszpania - Serbia
Wyspy Owcze – Macedonia Północna
Słowenia - Szwajcaria
Portugalia - Bośnia i Hercegowina
Islandia - Estonia/Ukraina
Polska - Słowacja/Izrael
Gruzja - Austria

Czytaj także:
Jest decyzja ws. protestu do cudownej bramki na ME 2024
Dominatorzy znów najlepsi na swoim kontynencie. Będzie debiutant na mistrzostwach świata

Komentarze (0)