Zagrożenie? Z każdej strony. Industria zaczyna walkę o ćwierćfinał Ligi Mistrzów

Materiały prasowe / Industria Kielce / Piłkarze ręczni Industrii Kielce
Materiały prasowe / Industria Kielce / Piłkarze ręczni Industrii Kielce

Industria Kielce w środę rozpocznie rywalizację w 1/8 finału Ligi Mistrzów i zmierzy się na wyjeździe z duńskim GOG, czyli z zespołem, którym jeszcze nigdy przedtem nie grało.

W tym artykule dowiesz się o:

Po udanych meczach na krajowym podwórku pora na powrót do spotkań w elicie. Przypomnijmy, że Industria Kielce zakończyła rywalizację w grupie A na czwartej lokacie, co oznaczało, że ekipa Tałanta Dujszebajewa o ćwierćfinał będzie walczyć z piątym zespołem grupy B - GOG.

O awansie do 1/4 finału EHF Champions League decydować będzie dwumecz. Pierwsze starcie mistrzowie Polski rozegrają na wyjeździe, a do rewanżu dojdzie tydzień później w Kielcach.

Do środowego pojedynku drużyna żółto-biało-niebieskich podejdzie podbudowana zwycięstwem w ligowym klasyku z Orlen Wisłą Płock, które pokazało, że nie liczy się ilość a jakość.

ZOBACZ WIDEO: Herosi WP. Jóźwik, Małysz, Świderski i Korzeniowski wybrali nominowanych

Atut własnego boiska, dobra dyspozycja, szersza ławka... W ostatniej "świętej wojnie" niemalże wszystko przemawiało za zespołem Xaviego Sabate, a tymczasem to przetrzebiona przez kontuzje Industria Kielce zainkasowała pełną pulę i powróciła na fotel lidera rozgrywek.

Jak wygląda sytuacja kadrowa kieleckiego klubu przed meczem z GOG? Na pewno w składzie mistrzów Polski nie zobaczymy Szymona Sićki, Hassana Kaddaha, Cezarego Surgiela i Szymona Wiadernego. Pod znakiem zapytania stoją z kolei występy Daniela Dujshebaeva i Nicolasa Tournata.

- Wszyscy myślą, że w Niemczech istnieje tylko THW Kiel, we Francji PSG, a w Danii Aalborg. Jest to według mnie złe myślenie. Mam wielki szacunek do GOG, który naprawdę bardzo dobrze walczy w lidze duńskiej i Lidze Mistrzów. Jestem pewny, że marzeniem tej drużyny jest również awans do Final Four - ocenia najbliższego przeciwnika Tałant Dujszebajew.

- Duńskie zespoły mają fantastyczne umiejętności w ataku pozycyjnym, szybko biegają do kontrataków, mają dobrą obronę. To będzie bardzo wymagający mecz. Dla nas to będzie 120 minut walki, a nie tylko 60. Jedziemy tam, żeby wygrać i do przerwy w tym dwumeczu być blisko przeciwnika. Najważniejsze, żeby po 120 minutach mieć jedną bramkę więcej - nie ma wątpliwości szkoleniowiec.

Industria Kielce z GOG nigdy przedtem nie rywalizowała, ale dokładnie przeanalizowała grę przeciwnika i wie, że zagrożenia może spodziewać się tak naprawdę z każdej strony. - Będzie trzeba na nich uważać, są bardzo niewygodnym i niebezpiecznym zespołem - przestrzega Arkadiusz Moryto.

- GOG gra bardzo szybko, największy problem mogą sprawić tym, że są w stanie rzucić bramkę w każdym momencie, z każdej pozycji i nie ma różnicy, który to metr. Jeśli widzą okazję do rzutu, to będą starać się to wykorzystać - podkreśla Artsiom Karalek.

Środowe spotkanie poprowadzą francuskie siostry Charlotte i Julie Bonaventura. Relacja LIVE akcja po akcji będzie dostępna ---> TUTAJ.

Liga Mistrzów:

GOG - Industria Kielce / 27 marca (środa), godz. 18:45

Czytaj także:
Tak nie gra spadkowicz. Energa Wybrzeże rozbiło rywala
Niespodzianka w Kobierzycach. Dawno tam nie wygrały

Komentarze (1)
avatar
Ziomm1234
27.03.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Srednio lezy Kielcom granie ze skandywawami, do tego te kontuzje, ale wystarczy walka zeby usatysfakcjonowac kibica. Mam nadzieje ze wola walki wystarczy zeby wygrac!!! Powodzenia i ogladamy!!!