- Było za nerwowo. Ja byłem nerwowy, mój zespół był nerwowy. Nie wiem dlaczego dziś kompletnie nie szły nam rzuty z drugiej linii. W drugiej połowie zaczęło to lepiej funkcjonować. Rewelacyjne spotkanie rozegrał Marek Kaczyński. Sędziowie dopuścili do zbyt nerwowej gry. Kibicom Energetyka tylko w to graj. Jeżeli chodzi o kibiców, to mogę to teraz powiedzieć, że pierwsza liga im się nie należy - powiedział dla Głosu Szczecińskiego trener Pogoni Handball Szczecin, Rafał Biały.
Pogoń Handball Szczecin - PGE Energetyk Gryfino 26:26 (13:14)
Pogoń: Śrudka, Jasiński - Biały 7, Kaczyński 7, Krupa 4, Marcinkian 2, Misiak 1, Nowe 1, Rojek 1, Smuniewski 1, Wolski 1, Wężyk.
PGE Energetyk: Fornal, Kołasiewicz - Galus 5, Podfigurny 5, Stanisławek 5, Adamczewski 3, Matoszko 3, Blejsz 2, Gumiński 2, Palto 1, Jerlecki, Magdziarz, Tołyż.