Francja stoi nad przepaścią. To ostatni moment na ratunek

Getty Images / Catherine Steenkeste / Na zdjęciu: szczypiorniści reprezentacji Francji
Getty Images / Catherine Steenkeste / Na zdjęciu: szczypiorniści reprezentacji Francji

Trzy mecze i zero zwycięstw. Sytuacja reprezentacji Francji w fazie grupowej zmagań w ramach igrzysk olimpijskich jest nie do pozazdroszczenia. W czwartek Trójkolorowi zmierzą się z ostatnim zespołem w grupie B i muszą wygrać to spotkanie.

Już o godzinie 9:00 rozpocznie się pierwsze piątkowe (2 sierpnia) spotkanie fazy grupowej igrzysk olimpijskich 2024. W następnej kolejności odbędzie się kolejny mecz z grupy B.

Na start dojdzie do rywalizacji reprezentacji Danii z Węgrami. Pierwszy z wymienionych zespołów jest w komfortowej sytuacji, bo przewodzi w grupie B i ma już zapewnione miejsce w ćwierćfinale. W dodatku nie przegrał jeszcze meczu i będzie murowanym faworytem starcia z drużyną, która znalazła sposób tylko na Argentynę.

Następnie dojdzie do pojedynku Francji z Argentyną. Reprezentanci gospodarzy walczą o obronę mistrzowskiego tytułu, a tymczasem po trzech meczach nie mają na swoim koncie ani jednego zwycięstwa. Najpierw zawiedli w starciach z Danią i Norwegią, a później sensacyjnie w ostatniej akcji uratowali remis z Egiptem. Potyczka z Albicelestes, którzy zamykają tabelę, może okazać się zatem jedną z najważniejszych.

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk". Ujawnił, co działo się po meczu Świątek. "To był szok"

Ostatnie spotkanie tej grupy odbędzie się na koniec dnia. W nim niepokonana Norwegia zmierzy się z Egiptem, na którego sposób do tej pory znalazła tylko i wyłącznie Dania. Pierwszy z wymienionych zespołów jest już pewny gry w ćwierćfinale, co może sprawić, że podejdzie do meczu bez większego ciśnienia. Rywale z kolei postarają się to wykorzystać, ponieważ potrzebują punktów.

Z kolei zmagania w grupie A otworzy pojedynek Chorwacji ze Szwecją. Dość niespodziewanie pierwsza z wymienionych drużyn jest obecnie liderem, natomiast ich rywale zajmują przedostatnie miejsce. To sprawia, że ekipa ze Skandynawii jest obecnie w trudnej sytuacji i musi się budzić, by wystąpić w ćwierćfinale. W tym przypadku może dojść do ciekawego spektaklu.

W drugiej kolejności o punkty powalczą zespoły, które mają na swoim koncie po cztery "oczka". Mowa o reprezentacji Niemiec oraz Hiszpanii. Nasi zachodni sąsiedzi przegrali dopiero w trzecim meczu na igrzyskach olimpijskich, z kolei rywale doznali porażki w drugim przy okazji starcia ze Szwecją. To zatem kolejny pojedynek, w którym wygrać może każdy.

W grupie A odbędzie się tylko jedno spotkanie, w którym będzie zdecydowany faworyt. Mowa o pojedynku Japonii ze Słowenią, w którym pierwsza z wymienionych drużyn powinna być tłem dla rywali. Do tej pory Azjaci nie zapunktowali, a ich przeciwnicy mają na swoim koncie cztery punkty po dwóch zwycięstwach i zrobią wszystko, by powiększyć swój dorobek. To może być dla nich duży krok w kierunku ćwierćfinału.

Mecze 4. kolejki turnieju piłkarzy ręcznych w ramach igrzysk olimpijskich 2024:

Reprezentacja Węgier - Reprezentacja Danii, godz. 9:00
Reprezentacja Argentyny - Reprezentacja Francji, godz. 11:00
Reprezentacja Chorwacji - Reprezentacja Szwecji, godz. 14:00
Reprezentacja Niemiec - Reprezentacja Hiszpanii, godz. 16:00
Reprezentacja Japonii - Reprezentacja Słowenii, godz. 19:00
Reprezentacja Norwegii - Reprezentacja Egiptu, godz. 21:00

Źródło artykułu: WP SportoweFakty