Po dniu przerwy na wtorek (6 sierpnia) zaplanowano komplet ćwierćfinałów szczypiornistek. W pierwszej kolejności do akcji wkroczyły reprezentantki Danii oraz Holandii, czyli odpowiednio 3. i 2. drużyny fazy grupowej.
Holenderki wystartowały mocno zarówno w ofensywie, jak i w defensywie. Efektem tego było prowadzenie 4:0. Dunki otworzyły swój licznik i zaczęły zmniejszać stratę, ale rywalki były w stanie utrzymywać dystans.
W końcowym fragmencie prowadzenie Holandii 10:7 zwiastowało triumf z przewagą w pierwszej połowie. Nic jednak takiego nie miało miejsca, bo Dania zanotowała znakomity finisz zarówno w obronie, jak i w ataku. Efektem tego były cztery bramki z rzędu i prowadzenie 11:10 do przerwy.
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk". Bohater w meczu ze Słowenią? Padło jedno nazwisko
W drugiej połowie Dunki kontynuowały napór i zrobiło się 15:10. Holenderki nie miały jeszcze takich kłopotów w tym spotkaniu, zmniejszyły stratę do dwóch "oczek" (14:16) i dystans ten praktycznie się utrzymywał.
Dania była jednak w stanie wrócić na czteropunktowe prowadzenie (22:18). Niedługo później zrobiło się nawet 26:21 i trudno było wierzyć, że Holandia odbierze im miejsce w strefie medalowej. Ostatecznie do zwrotu akcji nie doszło i szczypiornistki ze Skandynawii zwyciężyły 29:25.
Ćwierćfinały w piłce ręcznej kobiet:
Reprezentacja Danii kobiet - Reprezentacja Holandii kobiet 29:25 (11:10)