Valero Rivera: Polacy mają bardzo dobrą pierwszą linię

Już w niedzielny wieczór podopieczni trenera Bogdana Wenty w kolejnej fazie Euro 2010 zmierzą się z Hiszpanią. Selekcjoner zespołu z Półwyspu Iberyjskiego, Valero Rivera uważa, iż wiele atutów jest po stronie biało-czerwonych. Zdaje sobie on poza tym sprawę, iż wymagającymi rywalami dla jego podopiecznych będą też Niemcy oraz Słoweńcy.

Wojciech Święch
Wojciech Święch

Szkoleniowiec Valero Rivera z hiszpańskimi mediami podzielił się swoimi spostrzeżeniami na temat Polaków.

- Jest to drużyna, która ma sporo rzutów z dystansu w tym turnieju. Posiada ona także bardzo dobrych snajperów w całej pierwszej linii. Ponadto można powiedzieć o solidnej obronie, szczególnie w centralnej strefie, szybkich podaniach do środka oraz kontrach - zauważył selekcjoner, który wierzy, że jego zawodnicy są w stanie stawić czoła wszystkim przeciwnikom i triumfować w turnieju.

- Oczywiście jesteśmy wśród kandydatów do mistrzowskiego tytułu. Można wspomnieć o wielu piłkarzach ręcznych na wysokim poziomie, świetnych strzelcach. Drużyna jest doświadczona i gra ze sobą od dłuższego czasu - powiedział Rivera, który myśli również o kolejnych rywalach na ME.

- W reprezentacji Niemiec brakuje Pascala Hensa. Bez niego to całkiem inna ekipa, a na tym poziomie są szczypiorniści, których nie da się zastąpić. Jednak taka sytuacja z kluczowymi graczami jest w każdym zespole, więc jego braku nawet się nie zauważy - powiedział Hiszpan, który w żadnym wypadku nie lekceważy również drużyny z Bałkanów.

- Słowenia ma selekcjonera, który wie wiele o piłce ręcznej. Odbił on swoje piętno na sposobie gry zespołu i dzięki temu awansował on do kolejnej rundy, a mógł on zająć 1. miejsce w grupie z kompletem punktów - podsumował Valero Rivera.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×