Mają już wszystko, a chcą jeszcze więcej - podsumowanie sezonu w wykonaniu Vive Targów Kielce

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Z pełnym sukcesem zakończyli sezon 2009/2010 szczypiorniści Vive Targów. Główny faworyt ligi stanął na wysokości zadania i pokazał, że na dzień dzisiejszy nie ma zespołu. który mógłby mu w poważniejszym stopniu zagrozić. Poza sukcesami na krajowym podwórku, podopieczni Bogdana Wenty znakomicie reprezentowali także nasz kraj w Lidze Mistrzów.

W tym artykule dowiesz się o:

Runda zasadnicza

Kielczanie zakończyli miniony sezon z niewiarygodną wręcz serią kompletu zwycięstw. W sezonie zasadniczym podopieczni Bogdana Wenty z łatwością połykali kolejnych rywali, a niektóre wygrane na długo zapiszą się w historii klubu. Jedną z nich było zwycięstwo z zespołem, który wydawałoby się będzie chciał postawić mistrzom najcięższe warunki. Już pierwszy mecz z płocką Wisłą, rozgrywany w Kielcach pokazał jednak, kto będzie "rządził" w lidze. Vive wygrało z odwiecznym rywalem aż 42:27, co było najwyższym zwycięstwem w historii meczów tych drużyn. Zespół Bogdana Wenty pokusił się o jeszcze jedno, rekordowe zwycięstwo. W 11 kolejce sezonu zasadniczego kielczanie rozgromili przed własną publicznością inny zespół mierzący w medale, Zagłębie Lubin, aż 42:24. Ta sama drużyna była także najbliżej niespodzianki. W spotkaniu rewanżowym lubinianie prowadzili w drugiej połowie z mistrzami Polski już nawet dwoma bramkami, ale ostatecznie to znów kielczanie schodzili z parkietu w roli zwycięzców.

Faza play-off

W niej także (aż do finału) nie było drużyny, która mogłaby przeciwstawić się mistrzom. Jedynie Piotrkowianin Piotrków Trybunalski, w pierwszym meczu pierwszej rundy sensacyjnie prowadził w Kielcach do przerwy. Już w rewanżu jednak zespół Piotra Dropka nie miał za dużo do powiedzenia. Jeszcze mniej emocji towarzyszyło kibicom w półfinałowej konfrontacji z Azotami Puławy, którą kielecki zespół szybko rozstrzygnął w trzech spotkaniach. Dopiero w finałowej potyczce z MMTS-em Kwidzyn, rywale stanęli na wysokości zadania. I pokazali, że na zdobyte na rzecz płockiej Wisły miejsce w finale, całkowicie sobie zasłużyli. Zespół Bogdana Wenty co prawda wygrał szybko trzy mecze, ale w każdym z nich musiał do końca walczyć o zwycięstwo. Na długo w pamięci zawodników Vive Targów pozostanie szczególnie ostatni pojedynek w Kwidzynie, który zakończyli na swoją korzyść dopiero po dwóch dogrywkach.

Kapitan Vive Targów, Mariusz Jurasik z Pucharem Polski

Liga Mistrzów

Sukces mistrzów Polski na arenie międzynarodowej był chyba najbardziej spektakularny. Kielczanie zajęli w fazie grupowej jedno z czterech miejsc uprawniających do awansu do najlepszej szesnastki Europy, a już to było historycznym sukcesem polskiego zespołu. Po drodze jednak podopieczni Bogdana Wenty niejednokrotnie zadziwiali. Począwszy od fenomenalnego rekordu Henrika Knudsena w pierwszym spotkaniu z Gorenje Velenje (Duńczyk rzucił 15 z 23 bramek), na sensacyjnym zwycięstwie w Hamburgu kończąc. To właśnie niemiecki potentat zatrzymał kielczan w 1/8 finału Champions League. - Chylę czoła przed włodarzami kieleckiego klubu. Jestem niezwykle dumny, że moi rodacy, zespół z mojego kraju zachodzi tak daleko w najlepszych rozgrywkach w Europie - mówił jeszcze po pierwszym spotkaniu w Kielcach reprezentant Polski, zawodnik HSV, Marcin Lijewski.

Kluczowa postać: Rastko Stojković

- To chyba najlepszy transfer nie tylko w tym roku, ale i całej historii klubu - cieszy się prezes Vive Targów, Bertus Servaas. I rzeczywiście. Sprowadzenie serbskiego kołowego okazało się dla kieleckiego zespołu strzałem w dziesiątkę. Niesamowicie silny fizycznie obrotowy nie miał sobie równych w ofensywie i przewyższał pozostałych rywali o co najmniej klasę. W zakończonym sezonie był nie tylko w czołówce najskuteczniejszych zawodników w polskiej lidze, ale wyróżniał się także w elitarnej Champions League. Dużą sympatię sympatyczny Serb zyskał sobie też wśród miejscowych kibiców, którzy już teraz nazywają go "kieleckim scyzorykiem".

Kto zawiódł: Skrzydłowi

Formacją, która wymaga chyba największej poprawy są w kieleckim zespole skrzydłowi. Co prawda do dyspozycji prawoskrzydłowego Patryka Kuchczyńskiego nie można mieć większych pretensji, jednak już daleko od swojej normalnej formy był w ostatnim czasie inny reprezentacyjny skrzydłowy, Mateusz Jachlewski. Jeśli dodać do tego także nierówną formę Pawła Piwki, który na dodatek stracił część sezonu z powodu kontuzji, nic dziwnego, że działacze mistrza Polski już teraz rozglądają się za wzmocnieniami na te pozycje.

Rastko Stojković stał się gwiazdą polskiej ligi

Podsumowując, zespół ze stolicy regionu Świętokrzyskiego zdobył wszystko, co było do zdobycia. To najlepszy sezon w historii klubu. Bo drugi z rzędu dublet (mistrzostwo i Puchar Polski) przyszedł kielczanom stosunkowo łatwo. Świadczy o tym komplet zwycięstw we wszystkich pojedynkach w rodzimych rozgrywkach. Dodatkowo mistrz Polski postraszył także najlepsze drużyny Europy, awansując z fazy grupowej elitarnej Champions League. Ale jak zapewniają włodarze klubu, to dopiero początek. Już w kolejnych rozgrywkach Vive chce obronić trofea zdobyte na ligowym podwórku, a także powalczyć o awans do TOP16 Ligi Mistrzów. - To dopiero początek - uśmiecha się Prezes Servaas. Już teraz sympatyczny Holender zapewnił, że dołoży wszelkich starań, aby w nowym sezonie budżet mistrzów Polski sięgał 10 milionów złotych. Dużym uzupełnieniem składu Vive Targów będzie od lata holenderski rozgrywający Mark Bult. Wiadomo także, że do gry w Kielcach przymierzane są co najmniej dwa nazwiska pokroju Bulta. Jakie, na razie sternik polskiego klubu nie chce zdradzać.

Tak grały Vive Targi Kielce w sezonie 2009/2010

Faza zasadnicza

1. Kolejka: Vive Targi Kielce - AZS AWFiS Gdańsk 33:21 (17:9)

2. Kolejka: Azoty Puławy - Vive Targi Kielce 25:35 (10:19)

3. Kolejka: Vive Targi Kielce - NMC Powen Zabrze 21:15 (13:8)

4. Kolejka: Vive Targi Kielce - AS-BAU Śląsk Wrocław 30:20 (16:12)

5. Kolejka: Vive Targi Kielce - MMTS Kwidzyn 39:24 (18:15)

6. Kolejka: Chrobry Głogów - Vive Targi Kielce 26:34 (10:17)

7. Kolejka: Vive Targi Kielce - Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 32:22 (15:10)

8. Kolejka: Traveland Społem Olsztyn - Vive Targi Kielce 24:31 (11:15)

9. Kolejka: Vive Targi Kielce - Wisła Płock 42:27 (20:15)

10. Kolejka: Nielba Wągrowiec - Vive Targi Kielce 28:41 (18:22)

11. Kolejka: Vive Targi Kielce - Zaglębie Lubin 42:24 (21:12)

12. Kolejka: AZS AWFiS Gdańsk - Vive Targi Kielce 25:34 (13:16)

13. Kolejka: Vive Targi Kielce - Azoty Puławy 40:22 (24:11)

14. Kolejka: NMC Powen Zabrze - Vive Targi Kielce 21:37 (10:17)

15. Kolejka: AS-BAU Ślask Wrocław - Vive Targi Kielce 29:46 (13:24)

16. Kolejka: MMTS Kwidzyn - Vive Targi Kielce 24:36 (10:17)

17. Kolejka: Vive Targi Kielce - Chrobry Głogów 36:27 (18:12)

18. Kolejka: Piotrkowianin Piotrków Trybunalski - Vive Targi Kielce 20:25 (9:14)

19. Kolejka: Vive Targi Kielce - Traveland Społem Olsztyn 36:28 (17:10)

20. Kolejka: Wisła Płock - Vive Targi Kielce 24:28 (10:14)

21. Kolejka: Vive Targi Kielce - Nielba Wągrowiec 33:24 (16:10)

22. Kolejka: Zagłębie Lubin - Vive Targi Kielce 29:36 (15:15)

Faza play-off

1/4 finału (1 mecz): Vive Targi Kielce - Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 29:25 (13:14

1/4 finału (2): Piotrkowianin Piotrków Trybunalski - Vive Targi Kielce 25:36 (13:18)

1/2 finału (1): Vive Targi Kielce - Azoty Puławy 31:18 (14:9)

1/2 finału (2): Vive Targi Kielce - Azoty Puławy 34:26 (21:14)

1/2 finału (3): Azoty Puławy - Vive Targi Kielce 23:36 (9:19

Finał (1): Vive Targi Kielce - MMTS Kwidzyn 27:20 (13:9)

Finał (2): Vive Targi Kielce - MMTS Kwidzyn 28:24 (17:12)

Finał (3): MMTS Kwidzyn - Vive Targi Kielce 32:36 (12:13, 4:4, 3:7)

Puchar Polski

1/8 finału: NMC Powen Zabrze - Vive Targi Kielce 26:38 (12:16)

1/4 finału: Vive Targi Kielce - Chrobry Głogów 45:19 (19:8)

1/2 finału (1): Vive Targi Kielce - Wisła Płock 29:23 (13:12)

1/2 finału (2): Wisła Płock - Vive Targi Kielce 33:35 (15:18)

Finał: Vive Targi Kielce - Zagłębie Lubin 38:27 (17:13)

Liga Mistrzów

Kwalifikacje: TATRAN Presov - Vive Targi Kielce 31:38 (15:21)

Kwalifikacje: Vive Targi Kielce - FC Porto/Vitalis 32:23 (14:9)

1. Kolejka: Vive Targi Kielce - Gorenje Velenje 23:21 (9:13)

2. Kolejka: Rhein Neckar Lowen - Vive Targi Kielce 29:29 (17:15)

3. Kolejka: MKB Veszprem - Vive Targi Kielce 33:26 (16:11)

4. Kolejka: Vive Targi Kielce - Bosna Sarajewa 34:30 (15:15)

5. Kolejka: Vive Targi Kielce - Chambery Savoie 31:22 (14:12)

6. Kolejka: Chambery Savoie - Vive Targi Kielce 24:31 (15:14)

7. Kolejka: Vive Targi Kielce - Rhein Neckar Lowen 32:35 (19:15)

8. Kolejka: RK Gorenje Velenje - Vive Targi Kielce 36:35 (17:17)

9. Kolejka: Bosna Sarajewo - Vive Targi Kielce 25:21 (9:10)

10. Kolejka: Vive Targi Kielce - MKB Veszprem 29:32 (14:14)

1/8 finału (1): Vive Targi Kielce - HSV Hamburg 24:30 (15:17)

1/8 finału (2): HSV Hamburg - Vive Targi Kielce 27:30 (15:16)

Źródło artykułu: