Pierwszy pojedynek rozgrywany był w systemie 3x25 minut. AZS AWF Gorzów Wlkp. nie dał większych szans niżej notowanemu rywalowi, wygrywając 47:21. W kolejnej grze kontrolnej, która trwała 60 minut, ponownie lepsi okazali się gorzowianie, którzy zwyciężyli 30:18. - Uważam, że była to bardzo pożyteczna gra. Bardzo mocny przeciwnik, zwłaszcza na tym etapie przygotowań. Nowi gracze wkomponowali się w zespół. Muszę powiedzieć, że bardzo fajnie wyglądało to podczas sparingu. Napawa to optymizmem. Trzeba przyznać, że zawodnicy pracują bardzo sumiennie. Naprawdę można było się po tych meczach cieszyć - skomentował trener Dariusz Molski.
Jednym z ciekawszych transferów beniaminka było pozyskanie holenderskiego bramkarza Luchien Zwiersa. Reprezentant Holandii bardzo szybko zaaklimatyzował się w nowej drużynie i już zbiera pierwsze pochlebne recenzje. - Na szczęście mamy trzech fajnych bramkarzy. Na pewno ta rywalizacja przyniesie owoce w postaci dobrej i skutecznej gry. Uważam, że Zwiers to bardzo dobry zakup i pozytywnie wpłynie na naszą grę - dodał Molski.
na Instagramie 
na Facebooku 
