Łukasz Płonka: Po tym sezonie powrócimy do ekstraklasy

NMC Powen Zabrze jest w trakcie przygotowań do sezonu. Na razie okres treningowy przebiega bardzo owocnie - zabrzanie osiągają korzystne wyniki w grach kontrolnych a zawodników omijają poważniejsze urazy, co należy uznać za sukces, zważywszy na sytuację w poprzednim sezonie.

Zabrzanie bardzo dobrze spisują się w sparingach przedsezonowych. Poza znaczną przegraną na początku przygotowań z Siódemką Miedź Legnica (22:29), Górnoślązacy osiągają korzystne wyniki. Wpadkę z Legniczanami krótko podsumował Łukasz Płonka: - Pierwszy mecz z Legnicą był meczem wstępnym gdzie dopiero "uczyliśmy się" na przeciwniku nowych zagrywek - mówił. Jak widać, na poprawę gry długo nie było trzeba czekać - już dzień później szczypiorniści z Zabrza udali się na dwumecz do Lubina, gdzie zwyciężyli i przegrali z tamtejszym Zagłębiem. Na sparingu z Lubinem drużyna była bardzo zmotywowana i gotowa do walki. - Lubin to nie byle jaki zespół. Każdy chciał pokazać się z jak najlepszej strony. Dlatego też pierwszy sparing wygraliśmy 27:25, a drugi przegraliśmy jedną bramką 23:24 - komentował wspomniany już skrzydłowy NMC Powenu.

Krzysztof Przybylski daje szansę wykazać się każdemu zawodnikowi. - Trener dał szansę każdemu z graczy na zaprezentowanie swoich umiejętności- opowiada Łukasz. Czemu ma to służyć? Jak dobrze wiadomo, w Zabrzu doszło do małej rewolucji: wrócił Łukasz Płonka, do niego dołączyła reszta nowych - Dominik Droździk (ASPR Zawadzkie), Arkadiusz Kowalski (Olimpia Piekary Śląskie), Adrian Niedośpiał (Zagłębie Lubin), Łukasz Stodtko (Chrobry Głogów), Paweł Biłko(MKS Piotrkowianin Piotrków Trybunalski) i junior Maciej Białecki. Przyszedł czas na mały egzamin przed rozpoczęciem "prawdziwych" zmagań.

Jak zaznacza młody skrzydłowy z Zabrza, wszyscy ciężko pracują na treningach, by na początek sezonu tworzyć już kolektyw. - Wszyscy dają z siebie "maxa", bo każda pozycja jest mocno obsadzona. Powoli się zgrywamy i stopniowo tworzymy "rodzinę". Miejmy nadzieję, że po tym sezonie powrócimy do Ekstraklasy. Zrobimy wszystko żeby grac na najwyższym szczeblu polskiej ligi piłki ręcznej - zapewnia Płonka.

Po wygraniu XVI Memoriału Ryszarda Matuszaka, NMC Powen Zabrze pokazało się z dobrej strony i wszystko wskazuje na to, że będą głównymi kandydatami do awansu. Jednak należy pamiętać, iż gry kontrolne to nie to samo co mecze w lidze.

Komentarze (0)