Piotrkowianie pokonali 30:23 (20:13) pierwszoligową Olimpię Piekary Śląskie. Mecz rozpoczął się od prowadzenia przyjezdnych 2:0, ale Piotrkowianin szybko zaczął dyktować swoje warunki. Bardzo skuteczni w pierwszym kwadransie byli bracia: Michał i Przemysław Matyjasikowie, którzy rzucili siedem z pierwszych dziesięciu zdobytych przez gospodarzy bramek. Po 30. minutach Piotrkowianin wygrywał 20:13. W drugiej połowie gra była bardziej wyrównana i jeżeli wzięlibyśmy pod uwagę bramki zdobyte tylko w tej części gry to byłby remis 10:10.
- Nasi kibice nie muszą się przejmować wynikami sparingów, bo są to tylko sparingi. Wiadomo, doszło do nas kilku nowych zawodników i musieliśmy się z nimi zgrać. W lidze będzie to lepiej wyglądało - obiecał bramkarz piotrkowskiej drużyny Piotr Ner.
- Oprócz kontuzjowanego Sylwestra Skalskiego mam do dyspozycji wszystkich zawodników - mówi trener Piotrkowianina Piotr Dropek. - Nowi gracze wkomponowali się już w drużynę i sądzę, że to wszystko powinno zaskoczyć w sezonie. Naszym celem jest utrzymanie w lidze, ale postaramy się powalczyć, podobnie jak w poprzednim sezonie, o awans do czołowej ósemki. Będzie to trudne zadanie, gdyż doszły silne drużyny beniaminków, a pozostałe zespoły dokonały wzmocnień, jednak oczywiście zamierzamy w każdym spotkaniu walczyć o punkty - zapewnił Dropek.
Podopieczni Piotra Dropka przed pierwszym spotkaniem ligowym (4 września na wyjeździe z MMTS Kwidzyn) zagrają jeszcze w turnieju w Wągrowcu (20-21 sierpnia), w którym wystąpią: miejscowa Nielba, AZS AWF Gorzów Wielkopolski i MMTS Kwidzyn. Tydzień przed rozpoczęciem sezonu zmierzą się w Zabrzu z NMC POWEN-em.
Piotrkowianin - Olimpia Piekary Śląskie 30:23 (20:13)
Piotrkowianin: Ner, Matulski - M. Matyjasik 5, Achruk 2, Piórkowski 2, Wolski 1, Płócienniczak 7/3, P. Matyjasik 4, Laskowski 2, Trojanowski 1, Dankowski 1, Mróz 4, Masłowski 1.
Trener: Piotr Dropek