Jedna wygrana i pięć porażek to dorobek zespołu po sześciu kolejkach spotkań I ligi. Tak fatalnego rozpoczęcia sezonu nikt się nie spodziewał. Z meczu na mecz sytuacja pogarszała się, jednak decydujące okazało się spotkanie z Jurandem Ciechanów, przegrane różnicą 17 bramek (25:42), po którym zarząd postanowił rozwiązać umowę z Grzegorzem Czaplą. Powodem tej decyzji były nie tylko słabe wyniki, ale również atmosfera w drużynie.
- Trener Grzegorz Czapla po meczu z Pogonią Szczecin złożył rezygnację. Poprosiliśmy go, aby poczekał jeszcze z tą decyzją. Liczyliśmy na to, że sytuacja się poprawi, jednak ostatnie dwa mecze pokazały, że drużyna wpada jeszcze w większy kryzys. Relacja trener - zawodnicy z dnia na dzień pogarszała się. Dlatego wczoraj (niedziela - red.) wspólnie z zarządem podjęliśmy decyzję o przyjęciu rezygnacji. Nowym szkoleniowcem został Ludwik Fonferek. Mamy nadzieję, że będzie w stanie pozytywnie wpłynąć na zespół. Kilku chłopaków zna, miał okazję w przeszłości z nimi współpracować - powiedział w rozmowie z portEl.pl kierownik zespołu, Jerzy Kruszewski.
Zarząd Wójcik Meble - Techtrans podjął decyzje dotyczące nie tylko szkoleniowca, ale również kadry - Zawodnicy dostali warunek, w pięciu następnych meczach mają zdobyć minimalnie 6. punktów. Szukamy zawodników, którzy byliby w stanie pomóc nam w tym trudnym okresie. Prowadzimy intensywne rozmowy z jednym chłopakiem, nazwiska nie chcę zdradzać. Powiem tylko, że w przeszłości grał w ekstraklasie i ma bardzo dobre warunki fizyczne - podsumowuje Kruszewski.