30-letni rozgrywający ma za sobą bardzo trudny okres. Na początku września, w spotkaniu drugiej kolejki Toyota-Handball Bundesligi przeciwko TuS N-Lübbecke Polak doznał kontuzji pleców, która wykluczyła go z gry na okres około dwóch miesięcy. Powrót Kubisztala do kadry Lisów i tak jest dość szybki, bo po operacji zakładano nawet trzymiesięczną przerwę. W sobotnim spotkaniu z VfL Gummersbach popularny "Kubeł" po raz pierwszy zasiadł na ławce rezerwowych.
Szkoleniowiec Füchse Dagur Sigurdsson postanowił jednak oszczędzać polskiego zawodnika i nie wpuścił go na parkiet. Możliwe, że Kubisztal powróci na boiska Bundesligi już w sobotę, kiedy Lisy podejmą przed własną publicznością TSG Lu.-Friesenheim.
Michał Kubisztal od sezonu 2008/09 broni barw Füchse Berlin. W tym czasie rozegrał dla popularnych Lisów 85 spotkań, w których zdobył 343 bramki.