Zepter w I lidze, Arot musi poczekać - podsumowanie spotkań w II lidze mężczyzn

Bartosz Krysztofiak 10 Kwietnia 2011, 22:24

Grupa I

W derbach Wielkopolski Szczypiorno Kalisz we własnej hali pokonało Arot Astromal Leszno. Spotkanie w kaliskiej Arenie od pierwszej minuty było bardzo interesujące. Podopieczni Ryszarda Kmiecika przyjechali nad Prosnę po dwa punkty, które miały zapewnić im awans. Leszczynianie będą musieli przełożyć świętowanie awansu na przyszły tydzień. W tej kolejce musieli uznać wyższość zawodników Walentego Winokurowa, którzy udanie zrewanżowali się za porażkę w pierwszej rundzie.

Kolejne zwycięstwa dopisuje sobie również czołówka grupy. Wicelider ze Świdnicy pokonał na własnym parkiecie Zagłębie II Lubin. Lubinianie po sensacyjnej wygranej nad Żagwią Dzierżoniów mieli chęć na kolejną wygraną. Do Świdnicy przyjechali wzmocnieni zawodnikami z pierwszego zespołu, m.in.: Robertem Kielibą i Michałem Pułką. Oba zespoły postawiły od początku na szybką i efektowną grę. Lepiej wychodziła ona podopiecznym Krzysztofa Mistaka. Do szatni oba zespoły schodziły przy prowadzeniu świdniczan pięcioma bramkami. Przez drugą część gry gospodarze podnosili swoje prowadzenie, które po ostatnim gwizdku sięgnęło różnicy 17 bramek.

Trzeci w tabeli MKS Poznań ograł Olimp Grodków. Grodkowianie po raz drugi w sezonie musieli uznać wyższość zawodników ze stolicy Wielkopolski. Na czwartym miejscu i z punktem straty do drugiego ŚKPR pozostaje Żagiew Dzierżoniów. Tym razem we własnej hali pokonał Orlika Brzega. Do przerwy gospodarze męczyli się z zespołem zajmującym do tej pory jedenaste miejsce. Zawodnicy Żagwi dopiero w drugiej połowie spotkania odskoczyli przyjezdnym. Brzeżanie nie wytrzymali tempa narzuconego przez podopiecznych Jacka Spiechowicza i ponieśli piętnastą porażkę w sezonie.

Niespodzianką zakończyło się spotkanie pomiędzy beniaminkiem z Nowej Soli a Tęczą Kościan. Mecz nie stał na najwyższym poziomie, a oba zespoły w całym meczu rzuciły zaledwie 36 bramek. Szczypiorniści Jurista Nowa Sól zdobyli w sezonie swój trzeci punkt. Do Obornik Wielkopolskich przyjechał OSiR Komprachcice. W Obornikach wszyscy liczyli na zwycięstwo gospodarzy. Niestety zdziwili się, gdy na tablicy wyników po końcowej syrenie zwycięstwo wskazało gości. Obie ekipy nie zmieniły swojego położenia w ligowej tabeli. Broniący się przed spadkiem Krokus Bystrzyca Kłodzka podejmował Pogoń Oleśnica. Spotkanie wyrównane od pierwszej minuty. Goście pod wodzą Tomasza Folgi dopiero w drugiej części spotkania stopniowo odskakiwali rywalowi. Bystrzyczanie po porażce z oleśniczanami będą musieli walczyć do ostatniej kolejki o byt na drugoligowych parkietach.

24 kolejka - 09/10.04.2011

Krokus Bystrzyca Kłodzka - Pogoń Oleśnica 23:29 (12:13)
MKS Poznań - Olimp Grodków 31:23 (13:11)
Jurist Nowa Sól - Tęcza Kościan 18:18 (6:7)
Sparta Oborniki Wlkp. - OSiR Komprachcice 25:29 (11:13)
ŚKPR Świdnica - Zagłębie II Lubin 46:29 (20:15)
Żagiew Dzierżoniów - Orlik Brzeg 37:27 (16:16)
Szczypiorno Kalisz - Arot Astromal Leszno 32:27 (17:13)

Grupa II Na pozycję lidera powrócił zespół SPR Spójnia-Wybrzeże Gdańsk, który we własnej hali pokonał akademików z Olsztyna. Gospodarze mogą być zadowoleni ze swojej postawy tylko w pierwszej połowie. Po 30 minutach gry przewaga podopiecznych Marka Mońki wynosiła aż 15 bramek. Gospodarze pewni zwycięstwo przystąpili zatem do drugiej części. W szeregach gdańszczan pojawiło się zbyt duże rozluźnienie, które umiejętnie wykorzystali zawodnicy Karola Adamowicza. Drugą część spotkania olsztynianie wygrali różnicą 6 bramek, jednak ostatecznie dwa punkty pozostały nad Bałtykiem. Na czwartą lokatę powrócił ponownie zespół WBS-Bank Szczypiorniak Olsztyn, który w stolicy Warmii i Mazur pokonał beniaminka ze Strzelna. Trener olsztynian Konstanty Targoński po raz kolejny może być zadowolony ze swoich podopiecznych. Z końcem sezonu ich forma rośnie. Efektowne zwycięstwo odnieśli również szczypiorniści Gwardii Koszalin, którzy we własnej hali zwyciężyli MKS Grudziądz. Była to jedenasta wygrana koszalinian w obecnych rozgrywkach. Trzecie miejsce w ligowej tabeli utrzymał Energetyk Gryfino, który na wyjeździe pokonał Sokoła Gdańsk. Mecz z ostatnim zespołem ligi przysporzył Energetykom spore problemy. Gdańszczanie wysoko postawili przyjezdnym poprzeczkę chcąc wywalczyć od dawna wyczekiwane punkty. Niestety spadkowicz z pierwszej ligi okazał się minimalnie lepszy, wywożąc tym samym komplet punktów. Na ósme miejsce dzięki dwóm punktom awansował LKS Kęsowo, który w Gdańsku pokonał akademików z Politechniki Gdańskiej. 19 kolejka - 09/10.04.2011 WBS-Bank Szczypiorniak Olsztyn - Alfa 99 Strzelno 36:20 (20:10) SPR Spójnia-Wybrzeże Gdańsk - AZS UWM Olsztyn 39:30 (26:11) Gwardia Koszalin - MKS Grudziądz 42:39 (21:17) Sokół Gdańsk - Energetyk Gryfino 19:26 (11:14) AZS PG Gdańsk - LKS Kęsowo 29:33 (12:14) Polski Cukier Pomezania Malbork - pauza

Grupa III W grupie mazowieckiej wszystko jasne. Bezpośredni awans do I ligi wywalczyli szczypiorniści ZEPTER AZS UW Warszawa, którzy na wyjeździe pokonali zespół MOKS Słoneczny Stok. Goście już do przerwy uzyskali dziesięciobramkowe prowadzenie i tylko cud mógł im odebrać pierwsze miejsce w tabeli. Warszawianie drugą część spotkania zagrali konsekwentnie, nie pozwalając gospodarzom na zbyt wiele. Na kilka minut przed zakończeniem spotkania w szeregach ZEPTER AZS zapanowała euforia a prawdziwa radość wybuchła po ostatnim gwizdku w tym sezonie. Udany rewanż w ostatniej kolejce sezonu na Trójce Ostrołęka wzięli szczypiorniści AZS UŁ PŁ Anilany Łódź. We własnej hali łodzianie poprawili sobie humory na zakończenie rozgrywek. Po odpadnięciu z walki o miejsca dające prawo gry w pierwszej lidze akademicy mieli zapewnione trzecie miejsce na podium. Zależało im tylko na tym by zdobyć w tym czasie jak największą ilość punktów. Ostatecznie łodzianie kończą rozgrywki z 26 punktami na koncie. Natomiast podopieczni Arkadiusza Chełmińskiego sezon zakończyli na piątym miejscu. Drugie bardzo efektowne zwycięstwo z rzędu odnieśli szczypiorniści Delty Radom. Tym razem rozgromili AZS UMCS Lublin. Podopieczni Mariusza Greli w poprzednim sezonie musieli uznawać wyższość lublinian. W tym już nie dali im szans. Szczypiorniści Delty zrobili ogromny postęp w stosunku do poprzednich rozgrywek. Chyba nikt przed sezonem nie powiedziałby, że zajmą wysokie czwarte miejsce. Radomianie mogą sezon zaliczyć do bardzo udanych i liczyć na to, że w przyszłym sezonie ich gra będzie jeszcze lepsza. Swojej sytuacji w ligowej tabeli nie poprawią już zespoły Pabiks-u Pabianice oraz MUKS Legionowo. Ostatnie swoje mecze w tym sezonie przegrały. SPR Pabiks Pabianice na wyjeździe musiał przełknąć gorycz porażki w starciu z Włókniarzem Konstantynów Łódzki. Natomiast zawodnicy MUKS Legionowo po zaciętym pojedynku minimalnie ulegli AZS AWF Biała Podlaska. Bialczanie jechali do Legionowa po zwycięstwo jak największą różnicą bramek. Mieli za zadanie odrobić jedną bramkę, którą tracili do lidera z Warszawy. Niestety legionowiczanie okazali się zbyt trudnym rywalem. Akademicy z AWF minimalnie, bo zaledwie jedną bramką zwyciężyli zespół MUKS. Zawodnicy z Białej Podlaskiej, by powrócić po sezonie na parkiety pierwszej ligi będą musieli przejść dwuetapowe baraże. 18 kolejka - 09/10.04.2011 Delta Radom – AZS UMCS Lublin 41:28 (19:12) Włókniarz Konstantynów – SPR Pabiks Pabianice 29:25 (10:13) MUKS Legionowo – AZS AWF Biała Podlaska 23:24 (11:14) MOKS Słoneczny Stok – ZEPTER AZS UW Warszawa 22:32 (9:19) AZS UŁ PŁ Anilana Łódź – Trójka Ostrołęka 34:31 (19:13) Tabela II Liga Mężczyzn gr. III

Grupa IV Bardzo udany debiut w nowej hali zaliczyli szczypiorniści KSZO Ostrowiec, którzy pokonali Juvenię Rzeszów. Było to drugie ligowe zwycięstwo ostrowczan z rzędu. Spotkanie wyrównane było do stanu 22:22. Od tego momentu podopieczni Zdzisława Wieczorka zdobyli 5 bramek z rzędu. Wypracowana przewaga pozwoliła gospodarzom kontrolować przebieg spotkania i dowieźć zwycięstwo do samego końca. Pewne zwycięstwa odniosły dwa najlepsze zespoły obecnych rozgrywek. Lider z Zawiercia na własnym parkiecie rozprawił się z AZS Politechniką Świętokrzyską. Do przerwy szczypiorniści prowadzeni przez Marka Kąpę prowadzili już ośmioma bramkami. Po wyjściu z szatni ich gra była jeszcze lepsza. Cały czas zwiększali swoje prowadzenie, które na koniec spotkania wyniosło 14 bramek. Sandomierzanie grali w Bytomiu. Tylko dzięki dobrej grze w drugiej połowie zdobyli komplet punktów. Po pierwszej odsłonie gospodarze żyli nadzieją, że zdobycie punktów w starciu z dużo silniejszym rywalem jest rzeczą realną. Wiślacy po przerwie pokazali jednak swoją siłę. Bytomianie opadli z sił co skrzętnie wykorzystali przyjezdni. Zawodnikom Górnika Sosnowiec w końcu udało się odbić od dna. Po czarnej serii (dziewięć meczów bez punktu), trwającej od listopada ubiegłego roku, odnieśli oni upragnione zwycięstwo. Na własnym parkiecie pokonali również będącego w nie najlepszej sytuacji Orła Przeworsk. Sosnowiczanie dzięki temu zwycięstwu zamienili się z zawodnikami Orła pozycjami w ligowej tabeli. 20 kolejka - 09/10.04.2011 Control Process STKSPR Tarnów - Vive II Kielce 30:34 (12:16) Viret CMC Zawiercie - AZS Politechnika Św. 38:24 (18:10) MOSM Trrol Bytom - Wisła Sandomierz 30:37 (15:16) Orzeł Przeworsk - Górnik Sosnowiec 28:33 (14:17) KSZO Ostrowiec Św. - Juvenia Rzeszów 35:28 (17:15) Polonica Kielce - pauza Tabela II Liga Mężczyzn gr. IV