Ewelina Zart przedwcześnie zakończyła karierę
W lecie ubiegłego roku Ewelina Zart podpisała kontrakt z BSV Sachsen Zwickau. Jednak polska piłkarka ręczna w tym niemieckim klubie nie miała okazji pokazania pełni swoich możliwości. Ponad sześć miesięcy temu doznała ona poważnego urazu.
Nasza rodaczka 16 października w meczu 2. Bundesligi Süd przeciwko TV Nellingen nabawiła się kontuzji więzadła krzyżowego w prawym kolanie. Od samego początku było wiadomo, że wychowanka Zagłębia Lubin do końca sezonu nie powróci na parkiet. Teraz okazało się, że rokowania medyków nie są optymistyczne, więc Ewelina Zart w wieku 27 lat postanowiła zrezygnować z wyczynowego uprawiania sportu.
- Lekarze doradzili mi, abym ze względów zdrowotnych przerwała profesjonalną grę w piłkę ręczną. Realne jest bowiem odnowienie się urazu, co miałoby poważne konsekwencje. Przed końcem 2011 roku mogłabym powrócić do treningów, ale wątpliwe żebym osiągnęła dyspozycję, która zadowalałaby mnie samą jak i klub - powiedziała Ewelina Zart, uzasadniając swoją decyzję.
- Niestety, w Zwickau nigdy nie zobaczyliśmy Eweliny Zart, grającej w pełni swoich możliwości. Wielka szkoda. Jesteśmy wdzięczni za jej otwartość, życzliwość oraz poświęcenie dla drużyny. Drzwi do klubu są zawsze dla niej otwarte - stwierdził menedżer zespołu, Silvio Mann.
Ewelina Zart zanim trafiła do BSV Sachsen Zwickau, u naszych zachodnich sąsiadów występowała w SC Markranstädt, VfL Wolfsburg oraz SC Riesa.
hbl
Zgłoś komentarz
