Koniec nie zwieńczył dzieła - podsumowanie sezonu w wykonaniu Piotrcovii Piotrków Tryb.

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Siódme miejsce zajęte przez szczypiornistki Piotrcovii w sezonie 2010/2011 to najniższa lokata tego klubu od 2005 roku. Przez większą część sezonu wydawało się, że podopieczne Roberta Nowakowskiego mogą liczyć się w walce o medale. Bardzo duże znaczenie miała jednak nieoczekiwana porażka z AZS AWF Wrocław.

Czwarte miejsce Piotrcovii w sezonie 2009/2010 nie przyjęte zostało entuzjastycznie. Kibice przyzwyczaili się bowiem do medali, których piotrkowianki w historii występów w najwyższej klasie rozgrywkowej wywalczyły dziewięć (złoty, 4 srebrne i 4 brązowe). Przed sezonem doszło w Piotrkowie do dużych zmian kadrowych. Janusza Szymczyka zastąpił na stanowisku trenera Robert Nowakowski, a z drużyny odeszły: Edyta Chudzik, Hanna Strzałkowska, Gabriela Kornacka i Ewa Dominiak. Nowakowski, dla którego była to pierwsza praca w karierze z zespołem kobiet, nie wykluczał walki o medale. Miał jednak świadomość tego, że sytuacja kadrowa i organizacyjna w klubie nie są najlepsze.

Runda zasadnicza

Piotrkowianki rozpoczęły jednak nadspodziewanie dobrze. Wygrały pięć pierwszych spotkań i dopiero w 6. kolejce w Koszalinie straciły pierwszy punkt. Zremisowały z miejscową Politechniką 26:26 (12:12). Wcześniej wygrały m.in.: ze Startem Elbląg oraz rozgromiły aż 32:16 w Chorzowie miejscowy Ruch, do którego odszedł trener Janusz Szymczyk. Po remisie w Koszalinie przyszła pierwsza porażka. W Piotrkowie 21:20 wygrało lubińskie Zagłębie. Gospodynie postraszyły jednak zespół Bożeny Karkut. Gdyby Agata Wypych w końcówce spotkania wykorzystała świetną sytuację to Piotrcovia zremisowałaby ten mecz. 8 grudnia 2010 roku piotrkowscy kibice zapamiętają z dwóch powodów. Po raz pierwszy od kilku lat Piotrcovia okazała się lepsza od SPR-u Lublin, wygrywając po dramatycznej końcówce 30:29. Niestety w pierwszych minutach tego spotkania kontuzji doznała Sylwia Lisewska. Zerwanie więzadeł w kolanie oznaczało dla reprezentacyjnej rozgrywającej koniec gry w tym sezonie. Bez Lisewskiej, dysponującej mocnym rzutem z drugiej linii, piotrkowianki nie stwarzały już takiego zagrożenia w ofensywie.

Kontuzje były zresztą zmorą zespołu Roberta Nowakowskiego. Jeszcze przed sezonem więzadła kolanowe zerwała Malwina Olek (wróciła dopiero w ostatnim meczu play-off). Podobnej kontuzji doznała Joanna Waga. Mimo problemów kadrowych Piotrcovia należała do czołówki zespołów w sezonie zasadniczym. Kluczowy okazał się mecz 14. kolejki we Wrocławiu. Miejscowe akademiczki sprawiły dużą niespodziankę wygrywając 23:21. Stracone w stolicy Dolnego Śląska punkty odbiły się czkawką. Podobnie wysoka porażka na własnym boisku z Politechniką Koszalin 27:35. Piotrkowianki zajęły ostatecznie dopiero szóste miejsce w tabeli sezonu zasadniczego (do czwartego miejsca brakło jednego punktu) i w pierwszej rundzie play-off trafiły na obrończynie mistrzowskiego tytułu - SPR AZS-Pol Lublin.

Inna Krzysztoszek

Faza play-off

Fachowcy nie dawali Piotrcovii żadnych szans w ćwierćfinale. Tymczasem w pierwszym spotkaniu podopieczne Roberta Nowakowskiego sprawiły ogromną niespodziankę. Wygrały w Lublinie 29:28 i wystarczyło im wygrać mecz przed własną publicznością aby wyeliminować mistrzynie Polski. Piotrkowianki chciały tego dokonać i były niezwykle blisko. Pierwszą połowę meczu wygrały jedną bramką 12:11. Jeszcze na dziesięć minut przed końcem wynik spotkania był sprawą otwartą. Kilku ważnych akcji nie wykorzystały jednak: Agata Wypych oraz Inna Krzysztoszek. Lubliniankom w końcówce nie drżały ręce i wygrały ostatecznie 30:22. Trzecie spotkanie w Lublinie było już właściwie tylko formalnością. Piotrcovia tylko w pierwszej połowie dotrzymywała kroku lubliniankom. Później nie była w stanie zatrzymać kapitalnie tego dnia dysponowanej Kristiny Repelewskiej.

Została więc walka o miejsca 5-8 i tutaj na piotrkowską publiczność czekało duże rozczarowanie. Po porażce w pierwszym meczu w Chorzowie 26:29 wydawało się bowiem, że Piotrcovia musi odrobić te straty przed własną publicznością. Tak się jednak nie stało. Gospodynie wygrały, ale tylko 29:27. Ruch decydującą o awansie bramkę rzucił równo z syreną...

W spotkaniach o miejsce siódme Piotrcovia okazała się lepsza od Startu Elbląg, a o końcowym wyniku dwumeczu przesądził pierwszy mecz, który podopieczne trenera Nowakowskiego wygrały 30:22. To były ostatnie spotkania w karierze niezwykle doświadczonej piotrkowskiej rozgrywającej Inny Krzysztoszek.

MKS Piotrcovia

Kluczowa postać: Agata Wypych

Można mieć do niej pretensje o kilka zmarnowanych ważnych akcji w kluczowych momentach spotkań ale nie można nie docenić tego, że została królową strzelczyń Superligi. Doświadczona 31-letnia Wypych nie schodziła poniżej pewnego poziomu. Oczywiście przytrafiały się jej gorsze spotkania, ale w swojej najwyższej formie była niezwykle groźna dla każdej drużyny. Rzucała po 8-10 bramek zarówno Samborowi Tczew jak i SPR-owi Lublin. Piotrkowscy kibice powinni z pewnością cieszyć się z tego, że Wypych zdecydowała podpisać się z Piotrcovią kolejny kontrakt - tym razem na okres dwóch lat.

Kto zawiódł: Władze miasta i... kibice

Piotrcovia, która jest sportową wizytówką miasta, nie dysponuje oszałamiającym budżetem. Napisać można nawet, że plasuje się w dolnej połówce tabeli drużyn żeńskiej Superligi PGNiG. Wspaniałej historii związanej z nieprzerwanymi występami Piotrcovii w najwyższej klasie rozgrywkowej od 1987 roku zdają się nie dostrzegać władze miasta. Rada Miasta w Piotrkowie nie tylko nie zwiększyła stypendiów dla zawodniczek (o co wnioskował prezes klubu), ale postanowiła o ich zmniejszeniu. Również dotacja celowa była śmieszna w porównaniu z pieniędzmi, którymi dysponuje Zagłębie Lubin czy Łączpol Gdynia. Szkoda również, że mimo wysiłków prezesa klubu Rafała Chmielewskiego nie udało się podnieść frekwencji w hali Relax gdzie swoje spotkania rozgrywa Piotrcovia. Tradycyjnie już trybuny wypełniły się kibicami kiedy piotrkowiankom przyszło grać z SPR Lublin, ale na pozostałych meczach już tak dobrze nie było. Starsze zawodniczki z rozrzewnieniem wspominają czasy kiedy do starej hali Piotrcovii przy alei Sikorskiego należało przychodzić 2 godziny przed meczem aby zająć miejsce siedzące...

Statystyki

Bilans meczów

U siebie

- zwycięstwa: 10

- remisy: 0

- porażki: 4

Na wyjeździe

- zwycięstwa: 5

- remisy: 2

- porażki: 8

Bramki zdobyte: 806

- średnia bramek na mecz: 27,79

- średnia bramek w meczach u siebie: 27,07 (w sumie 379)

- średnia bramek w meczach wyjazdowych: 28,47 (w sumie 427)

Bramki stracone: 743

- średnia bramek na mecz: 25,62

- średnia bramek w meczach u siebie: 23,07 (w sumie 323)

- średnia bramek w meczach wyjazdowych: 28 (w sumie 420)

Frekwencja

- runda zasadnicza: ok. 2700 (11, średnia ok. 250)

- play-off: ok. 1000 (3, średnia 333)

Najwyższe zwycięstwo:

z Ruchem Chorzów - 16 bramek

Najwyższa porażka:

z Vistalem Łączpolem Gdynia - 12 bramek

Tak grała Piotrcovia w sezonie 2010/2011

Runda zasadnicza

1. kolejka: Piotrcovia - Start Elbląg 26:22

2. kolejka: KPR Jelenia Góra - Piotrcovia 29:32

3. kolejka: Piotrcovia - AZS AWF Wrocław 26:18

4. kolejka: Ruch Chorzów - Piotrcovia 16:32

5. kolejka: Piotrcovia - KSS Kielce 40:28

6. kolejka: Politechnika Koszalin - Piotrcovia 26:26

7. kolejka: Piotrcovia - Zagłębie Lubin 20:21

8. kolejka: Zgoda Ruda Śląska - Piotrcovia 30:30

9. kolejka: Piotrcovia - Sambor Tczew 35:23

10. kolejka: Vistal Łączpol Gdynia - Piotrcovia 35:23

11. kolejka: Piotrcovia - SPR Lublin 30:29

12. kolejka: Start Elbląg - Piotrcovia 30:26

13. kolejka: Piotrcovia - KPR Jelenia Góra 34:22

14. kolejka: AZS AWF Wrocław - Piotrcovia 23:21

15. kolejka: Piotrcovia - Ruch Chorzów 25:18

16. kolejka: KSS Kielce - Piotrcovia 37:42

17. kolejka: Piotrcovia - Politechnika Koszalin 27:35

18. kolejka: Zagłębie Lubin - Piotrcovia 28:24

19. kolejka: Piotrcovia - Zgoda Ruda Śląska 10:0 - walkower

20. kolejka: Sambor Tczew - Piotrcovia 27:41

21. kolejka: Piotrcovia - Vistal Łączpol Gdynia 25:28

22. kolejka: SPR Lublin - Piotrcovia 37:30

Faza play-off

1/4 finału (1 mecz): SPR Lublin - Piotrcovia 28:29

1/4 finału (2): Piotrcovia - SPR Lublin 22:30

1/4 finału (3): SPR Lublin - Piotrcovia 30:23

o miejsca 5-8 (1): Ruch Chorzów - Piotrcovia 29:26

o miejsca 5-8 (2): Piotrcovia - Ruch Chorzów 29:27

o miejsca 7-8 (1): Piotrcovia - Start Elbląg 30:22

o miejsca 7-8 (2): Start Elbląg - Piotrcovia 30:25

Puchar Polski:

1/8 finału: Sambor Tczew - Piotrcovia 33:36 - po dogrywce

1/4 finału (1): Piotrcovia - Politechnika Koszalin 29:24

1/4 finału (2): Politechnika Koszalin - Piotrcovia 27:24

1/2 finału: Zagłębie Lubin - Piotrcovia 28:21

Mecz o 3. miejsce: SPR Lublin - Piotrcovia 38:24

Statystyki|zawodników

<B>Zawodnik</b> <B>B</b> <B>M</b> <B>Ś</b>
Agata Wypych28 195 6,96
Anna Szafnicka27 107 3,96
Inna Krzysztoszek26 97 3,73
Katarzyna Mijas28 58 2,07
Agnieszka Dąbrowska26 54 2,08
Agata Rol27 50 1,85
Sylwia Lisewska9 46 5,11
Aleksandra Mielczewska21 432,05
Kamila Szczecina23 41 1,78
Katarzyna Gleń15 41 2,73
Agnieszka Podrygała25 31 1,24
Monika Kopertowska17 17 1
Paulina Cieślak11 11 1
Barbara Brzezowska7 4 0,57
Malwina Olek1 1 1
Beata Kowalczyk27 0 0
Beata Skura15 0 0,0
Źródło artykułu:
Komentarze (0)