Nowe twarze w GSPR Gorzów Wlkp.

Gorzowski klub po spadku do pierwszej ligi pożegnał się z kilkoma podstawowymi zawodnikami. Zespół opuścili m.in. wszyscy bramkarze, a także "mózg" zespołu Filip Kliszczyk, Arkadiusz Bosy, Robert Fogler czy Jakub Tomczak.

- Kto w ich miejsce? Jeśli chodzi o bramkarzy sprawa jest zamknięta. Do Gorzowa wraca Krzysiek Szczęsny z Chrobrego Głogów. Nową twarzą jest Daniel Janik golkiper ASPR Zawadzkie. Myślę, że jest to bardzo dobry konkurent dla Krzyśka. Ambitny, młody i bardzo pracowity chłopak, który na pewno nas wspomoże - informuje Tomasz Jagła.

Bramkarze to jednak nie koniec wzmocnień tegorocznego spadkowicza. Dwuletnie umowy z klubem podpisali także Jarosław Suski (Orlen Wisła II Płock) i Łukasz Gzella (SMS Gdańsk). - Na lewe rozegranie przyszedł Łukasz Gzella. To ponad dwumetrowy chłopak, z którym wiążemy spore nadzieje na przyszłość. Kolejny gracz to piłkarz Wisły Płock Jarosław Suski, który dwa sezony temu był w czołówce listy strzelców - powiedział Jagła.

Oprócz wyżej wymienionych graczy GSPR prowadzi intensywne poszukiwania kolejnych szczypiornistów. - Prowadzimy także rozmowy z Pawłem Molendą, obrotowym Warmii Olsztyn, a także z chłopakiem z Białegostoku, który był liderem drugoligowych rozgrywek. Miał co prawda problemy zdrowotne, ale już wszystko jest w porządku. Na koniec został nam Andrzej Wasilek. Do końca tygodnia będzie wiadomo czy koś z tej trójki zagra w naszym zespole - kończy Jagła.

Komentarze (0)