MMTS z nowymi zawodnikami i nadziejami na udany sezon

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Na transferowej giełdzie niewiele mówi się o klubie z Kwidzyna. Brązowy medalista mistrzostw Polski, podobnie jak przed rokiem, dokonał tylko kosmetycznych zmian w składzie.

Bez wątpienia najpoważniejszą zmianą w Kwidzynie jest roszada na ławce trenerskiej. Po przenosinach do Chrobrego Głogów Zbigniewa Markuszewskiego nowym szkoleniowcem MMTS-u został Krzysztof Kotwicki. Trener ten w przeszłości był asystentem Zbigniewa Markuszewskiego, jednak przed startem zakończonego sezonu włodarze MMTS-u postanowili podziękować mu za współpracę. Powodem były kłopoty finansowe. - Przede mną trudne zadanie, gdyż poprzeczka wisi wysoko. Zbyszek wykonał kawał dobrej roboty przez te cztery lata, ale myślę, że jak ja dodam swoje "propozycje" to MMTS dalej będzie walczył o medale - powiedział Krzysztof Kotwicki.

To właśnie kłopoty finansowe są od lat zmorą kwidzyńskiego klubu. Zespół, który na dobre zadomowił się na podium mistrzostw Polski nie może znaleźć strategicznego sponsora, który zapewniłby stabilne funkcjonowanie klubu. Obecnie MMTS wspierany jest głównie przez miasto. Skromny budżet sprawia, iż co roku największym wyzwaniem działaczy MMTS-u jest utrzymanie aktualnego składu. W minionym roku ta sztuka nie udała się i z zespołem pożegnało się kilku zawodników. Teraz jednak wszystko wskazuje na to, iż wreszcie skład brązowego medalisty zostanie wzmocniony.

W nowym sezonie w barwach MMTS-u Kwidzyn występować będzie Kamil Sadowski. Leworęczny rozgrywający poprzednio reprezentował Nielbę Wągrowiec. Wychowanek MKS-u Końskie ma za sobą również występy w Vive Kielce. Po przenosinach do Zabrza Dzmitry Marhuna to właśnie Kamil Sadowski ma szansę zostać podstawowym prawym rozgrywającym kwidzynian. W ubiegłym sezonie z konieczności na tej pozycji często występował Robert Orzechowski.

Kamil Sadowski zagra z Robertem Orzechowskim w jednym zespole

W zespole MMTS-u nie zobaczymy już Łukasza Cieślaka, który przeniósł się do pierwszoligowego Vetrex Sokoła Kościerzyna. Nowym skrzydłowym kwidzynian będzie Michał Daszek, który do tej pory reprezentował SMS Gdańsk. W ostatnim sezonie zawodnik zdobył dla swojego zespołu 113 bramek. W Kwidzynie występować będzie również Krzysztof Szczecina. Młody bramkarz nie był w stanie przebić się do składu Vive Targów Kielce. Krzysztof Szczecina ma zwiększyć w MMTS-ie konkurencje na pozycji bramkarza. W zakończonym sezonie Sebastian Suchowicz nie miał wartościowego zmiennika, Miłosz Jedowski nie spełnił pokładanych w nim nadziei.

W pierwszej rundzie na parkiecie nie zobaczymy Marcina Markuszewskiego. - Marcin po kolejnej kontuzji będzie gotowy do gry najwcześniej w nowym roku kalendarzowym. Pozostały skład pozostaje bez zmian. Myślę, że MMTS w przyszłym sezonie będzie również walczyć o najwyższe lokaty w Superlidze - powiedział trener Krzysztof Kotwicki.

Zespół MMTS-u przygotowania do nowego sezonu rozpocznie 11 lipca. Przez cały lipiec szczypiorniści trenować będą w Kwidzynie. W sierpniu MMTS weźmie udział w czterech towarzyskich turniejach. Pierwszy z nich rozegrany zostanie w Kwidzynie (5-6 sierpień), udział w nim oprócz drużyny gospodarzy wezmą: Warmia-Anders Group-Społem Olsztyn, Nielba Wągrowiec, Azoty Puławy oraz prawdopodobnie Jurand Ciechanów.

Kolejnym etapem przygotowań będzie turniej w Kościerzynie (12-14 sierpień), w którym wystąpi m.in. zespół ze Skandynawii. W dniach 18-21 sierpnia drużyna MMTS-u uda się do Dzierżoniowa, gdzie rozegrany zostanie międzynarodowy turniej z udziałem zespołów z Rosji, Białorusi, Czech i Polski. Ostatnim poważnym sprawdzianem kwidzynian przed ligą będzie turniej w Olsztynie (26-28 sierpień), gdzie również nie zabraknie przedstawicieli PGNiG Superligi. - W sumie planujemy rozegranie 10-12 spotkań sparingowych w okresie przygotowawczym - podsumowuje trener Krzysztof Kotwicki.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)