- Są to mecze z gatunku tych, które trzeba wygrać. Chociaż... trochę się obawiam o naszą formę, tym bardziej że przerwa świąteczna była za długa. Wszystko jednak wyjdzie "w praniu?. Koszalin to ciężki teren. Ten zespół zawsze był groźny, szczególnie na własnym parkiecie. Niemniej jest w naszym zasięgu. O Łącznościowcu się nie wypowiadam, bo tam wygranie jest wręcz przymusowe, tym bardziej że kadra szczecinianek oparta jest w głównej mierze na młodzieży powiedział dla Dziennika Wschodniego drugi trener SPR-u Safo Lublin, Edward Jankowski.
Edward Jankowski: Obawiam się o naszą formę
Drugi trener SPR-u Safo Lublin Edward Jankowski ma sporo obaw przed pierwszym spotkaniem drugiej rundy rozgrywek z koszalińską Politechniką. - Trochę się obawiam o naszą formę, tym bardziej że przerwa świąteczna była za długa - mówi szkoleniowiec.